Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Harry Potter
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Doza kultury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Wto 13:09, 28 Sie 2007    Temat postu:

arduinna napisał:
Własnie czytam tłumaczony z angielskiego fanfic [link widoczny dla zalogowanych] - zapiski pewnej nauczycielki, która wcale nie ma obsesji na punkcie Snape'a Wink Niektóre momenty sa powalające.


tez zaczelam czytac i zakochalam sie w tym fanficku. znalazlam nawet w necie pare fanartow do tej historii ze snapem i sinistra w rolach glownych Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Storyteller
Dear Boy



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka...

PostWysłany: Sob 17:38, 01 Wrz 2007    Temat postu:

Tutaj juz wszyscy o 7 tomie nawijają a ja wyskocze jak filip z konopii i wróce się do 6 Very Happy bo to mój poziom jak narazie Very Happy

Dla mnie ten tom jest jak narazie najslabszy i po tym co przeczytalem to nie chce mi sie nawet brac za 7 Very Happy
Nie wiem, ale poprzednie czesci moglem pochlonac w kilka dni a jak skonczylem to sie dziwilem co to juz koniec, a teraz nie moglem sie przegrysc przez tą szóstkę!! nie wciągnęło mnie w ogole. wczesniej bylo wiecej watkow ktore napedzaly ta akcje a teraz to juz bylo ze tak powiem monotematyczne prawie że.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Buffy and Angel
The I in Team



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec Św.

PostWysłany: Sob 17:56, 01 Wrz 2007    Temat postu:

ja 6 tomu w ogóle nie dokończyłam:/
nie wciągnął mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arduinna
This Year's Girl



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Nie 17:00, 02 Wrz 2007    Temat postu:

miss_noone napisał:
znalazlam nawet w necie pare fanartow do tej historii ze snapem i sinistra w rolach glownych Very Happy

Mogłabyś podać linka?

Spoiler tom 7

Cytat:
jestem wściekła z powodu postaci Lupina. Dlaczego, dlaczego, DLACZEGO zmienili go w tchórzliwego, egoistycznego dupka?


i DLCZEGO Rowling go zabiła, tej śmierci i zabicia Tonks jej nie daruję. Nawet nie napisała jak umarli, tylko leżały sobie dwa ciała więcej do kolekcji, chyba naprawdę chciała wyrobić jakąś normę. A jak juz chciała zabic jakiegoś Weasleya to dlaczego to nie mógł być Percy?

Cytat:
Wiecie co jest jeszcze bardziej frustrujące? Mieć epilog 19 lat na przód i nie dowiedzieć się w jakich zawodach pracują bohaterowie

Całkowicie się z tym zgadzam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Nie 17:41, 02 Wrz 2007    Temat postu:

linki do fanartow snape'a i sinistry:
gwiazdkowe przyjecie:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

a tu strona autorki, polecam tez inne jej rysunki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arduinna
This Year's Girl



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Nie 20:18, 02 Wrz 2007    Temat postu:

Wielkie dzięki, drugi obrazek bardzo mi sie podoba Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 11:20, 07 Wrz 2007    Temat postu:

Storyteller napisał:
Tutaj juz wszyscy o 7 tomie nawijają a ja wyskocze jak filip z konopii i wróce się do 6 Very Happy bo to mój poziom jak narazie Very Happy

Dla mnie ten tom jest jak narazie najslabszy i po tym co przeczytalem to nie chce mi sie nawet brac za 7 Very Happy
Nie wiem, ale poprzednie czesci moglem pochlonac w kilka dni a jak skonczylem to sie dziwilem co to juz koniec, a teraz nie moglem sie przegrysc przez tą szóstkę!! nie wciągnęło mnie w ogole. wczesniej bylo wiecej watkow ktore napedzaly ta akcje a teraz to juz bylo ze tak powiem monotematyczne prawie że.


6 część jest faktycznie nieco inna niż poprzednie części, ale jak dla mnie w dobrym znaczeniu tego słowa. Osobiście uwielbiam fakt, że jeszcze bardziej pogłębili relacje Harry-Dumbledore i opowiedzieli tyle fascynujących historii z życia Voldemorta (kocham wszelkiego rodzaju flashbacki). Ta część wydała mi się nadzwyczaj dojrzała (jeśli nie liczyć wątku H/R/L, który był szalenie irytujący) i natychmiast stała się moją druga ulubioną w kolejności (pierwszy jest oczywiście tom 5).

Właśnie teraz czytam sobie tom 5 (muszę sobie jakoś zająć czas Wink ) i natrafiłam na coś interesującego:

SPOILER tom 7

Kiedy Harry po raz pierwszy widzi barmana w Hog's Head wydaje mu się on bardzo znajomy, co dowodzi, że JKR już wcześniej zaplanowała, że był on bratem D. - Aberforthem. Dobrze, że to się zgadza, bo inaczej wyszłoby na to, że wymyśliła to dopiero w tomie 7 i postanowiła wcisnąć to tam na siłę. Bóg wie, że fanom nie potrzeba dawać więcej amunicji, aby rozszarpać tom 7 w strzępy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 13:14, 31 Gru 2007    Temat postu:

Nareszcie tak jak sobie obiecalam od lat przeczytalam I tom Harrego Pottera. Jestem milo zaskoczona, bo ksiazka bardzo mnie wciagnela mimo ze I tom jest chyba raczej skierowany do bardzo mlodych czytelnikow. Podoba mi sie taki kreskowkowy klimat (akcje typu wsypujaca sie sterta listow do Harrego Pottera Wink), basniowe watki i dosc lekkie potraktowanie tematu, nie jak w typowym fantasy. Zaskoczylo mnie to, ze Snype okazal sie jednak pozytywna postacia. Wydawalo sie, ze w HP jak we wszystkich historiach dla dzieci postacie sa albo biale albo czarne i kazdy od razu moze stwierdzic, ktora jest ktora Wink A tu takie mile nieprzewidziane zakonczenie Wink
Z pewnoscia siegne sobie powolutku i po pozostale tomy.
No i widze, ze nie slusznie oskarzano HP o negatywny wplyw na dzieci. Sama ksiazka nie jest szkodliwa. Szkodliwy jest wspolczesny marketing i robienie kasy na wszystkim. Tu mam na mysli zakladanie szkol magii itd. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Pon 15:16, 31 Gru 2007    Temat postu:

bardzo się cieszę że sięgnęłaś po HP, zwłaszcza że nie lubisz fantasy. podejrzewam, że musiała to być dla ciebie trudna decyzja Wink
Harry Potter ma liczną rzeszę zwolenników nie tylko wśród dzieci, więc jasne jest że nie może to być typowa dziecięca historia, z podziałem na czarne i białe, i z obowiązkowym happy endem. a przy tym magiczna otoczka jest opisana w całkiem nowy sposób, ciekawy i niepowtarzalny. a następne tomy są skierowane do coraz starszych czytelników, co jest logiczne skoro bohater robi się coraz starszy Wink

co do szkodliwego wpływu, to nie zamierzam na nowo otwierać kłótni, powiem tylko że chyba wszystkie popularne zabawki mają trochę szkodliwy wpływ. ja jako bardzo małoletnia dziewczynka marzyłam o lalce Barbie, nie jednej nawet ale paru (jedna księżniczka, druga syrenka, trzecia z kolorowanymi włosami, czwarta piosenkarka, piąta zwykła dziewczyna). plus do tego jej przyjaciółki, chyba dwie były, młodsza siostra (Skipper?), zamek, dom, samochód, szafa z ciuchami, akcesoria do włosów... Kena o dziwo nie chciałam, ale i tak nawet połowa tych zabawek w tamtych czasach puściłaby moich rodziców z torbami. a niektóre dzieci miały, jak ja im zazdrościłam! jasne, że szkodliwy jest marketing, gdyby nie on, nawet nie przyszłoby mi do głowy pożądać tego wszystkiego. zwłaszcza że po odkryciu zabawy w Indian szybko sobie dałam z lalkami spokój Wink zakładanie szkół magii jest dla mnie o tyle nonsensem, że jako rodzic nie zapłaciłabym za to by grupka dorosłych wymyślała zabawy, które dzieci potrafią same obmyślić lepiej i ciekawiej. i nie potrzeba im do tego żadnych gadżetów. wiem z doświadczenia, że najlepsze zabawy to te na podwórku za domem. ale Amerykanie oczywiście muszą z wszystkiego robić wielkie medialne wydarzenie, a dzieci to przyjmą, bo czemu nie. jednak nie jest to wina samej książki/filmu/zabawki, tylko właśnie marketingu.

i tak najlepsze są całkiem poważne i z dobrą wiarą oskarżenia HP o satanizm Very Happy to dopiero fantastyka Razz


Ostatnio zmieniony przez jessie dnia Pon 15:19, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 16:05, 31 Gru 2007    Temat postu:

hehe oskarzen o satanizm jeszcze nie slyszalam.
co do zabawek no to we wszystkim potrzebna jest kontrola i zainteresowanie rodzicow, ktorzy teraz nie maja na to czasu. do tego mamy jeszcze marketingowcow, ktorzy z latwoscia kreca w glowach doroslym, wiec trudno by nie umieli dzialac na dzieci i zarabiac na nich. ja mialam 2 albo 3 Barbie w pewnym momencie, zawsze lubilam sie nimi bawic. z tym wyjatkiem, ze moja zabawa zawsze polegala na tym, ze Barbie byla mama, Ken tata, mialam jeszcze jakies male lalki dzieci, zupelnie nie z firmy Matel i w sumie byla to normalna zabawa w dom Wink wiec moja mama wcale nie uwazala by te zabawki jakos mi szkodzily. oczywiscie zawsze marzylam o domu dla Barbie, ktorego nigdy nie dostalam Wink ale teraz jak widzialam pare reklam dla dzieci w czasie ogladania w tv Dinotopii musze przyznac, ze nasze zabawki to naprawde bylo wielkie nic w porownaniu do tego co jest teraz Wink biedni rodzice, musza trzymac sie za kieszen.
tak wiec przyznaje, nie towar jest winny (ksiazka, czy zabawka) tylko marketingowcy i rodzice, ktorzy nie maja czasu wychowywac swoje dzieci.
a HP caly czas chodzi mi po glowie. mam nadzieje, ze przyjaciolka szybko zalatwi mi kolejny tom, bo w mojej bibliotece ciagle wszystkie sa wypozyczone. tymbardziej, ze wlasnie chce zobaczyc co dzieje sie z bohaterami, gdy troche podrosna Wink


Ostatnio zmieniony przez lady_m4ryjane dnia Pon 16:07, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 14:45, 02 Sty 2008    Temat postu:

Lady, witaj w świecie magii. Wink
Ja się opierałam Harry'emu jakieś 1,5 roku właśnie ze względu na całą tę otoczkę marketingową, która wokół niego powstała, ale Ty bijesz mnie na głowę. Laughing Teraz kolejne tomy pójdą lawinowo, zwłaszcza, że nie musisz już czekać na kolejne części, bo seria oficjalnie została zakończona ( Sad ).
Od czego jednak są powtórki? Ja robię sobie je średnio raz na 3 miesiące (właśnie jestem na "Więźniu Azkabanu") i od razu humor mi się poprawia.

A co do tych wszystkich marketingowych pomysłów jak np. "szkoły magii", to jest to totalne mugolstwo. Wink Prawdziwe czary kryją się gdzie indziej. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 15:04, 02 Sty 2008    Temat postu:

po przeczytaniu ksiazek musze sie jeszcze zabrac za obejrzenie filmow. film mnie wlasnie dosc mocno zniechecil, bo na nim zasnelam (byla to chyba I czesc). ale biore pod uwage to, ze zasnelam tez na "Gdzie jest Nemo" za pierwszym razem choc bardzo lubie ta bajke Laughing po prostu bajek nie moge ogladac zbyt pozna pora Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Śro 17:05, 02 Sty 2008    Temat postu:

to ja ci poradzę tak: albo najpierw przeczytaj wszystko i dopiero weź się za książki, albo (wg mnie lepsza opcja) oglądaj dany film po skończeniu odpowiedniego tomu. to są jednak filmy bardzo mocno okrojone, bez znajomości książki mogą zanudzić albo i zniechęcić (zwłaszcza 2 ostatnie).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 13:22, 10 Sty 2008    Temat postu:

No więc wczoraj obejrzałam dokument o J.K. Rowling: A Year in a Life of.

Spoilery 7 tomu (żeby Lady się na nie nie nadziała)

No więc pod koniec tego dokumentu rozrysowała drzewo genealogiczne rodziny Weasley/Potter + Luna:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać Percy ożenił się z jakąś Audrey (Don't you think that'a a very Percy-like wife's name?), Charlie nigdy nie założył rodziny (he's just more interested in dragons than women), George poślubił Angelinę (who was actually Fred's ex, so...[for some it may seem] a bit unhealthy, but I think that they would have been happy, as happy as he could be without Fred), a Luna wychodzi za maż za Rolfa Scamander'a (who was a grandson of a great naturalist, so they'd have a very interesting life). Ale największa bomba dotyczy Dumbledore'a: Dumbledore's gay. I told a reader that one and I thought she was gonna slap me. But I alwyas thought that Dumbledore is gay.. Yyyy

Od razu przeszukałam net i znalazłam jeszcze taki komentarz (kiedy podpisywała książki w NY): She [JKR] added that, in her mind, Dumbledore had an unrequited love affair with Gellert Grindelwald, Voldemort's predecessor who appears in the seventh book. . I dalej In answer to the question "Did Hagrid marry?" Rowling replied that sadly, no. The half-giant had a flirtation with a giantess but she found him "a tad unsophisticated" and the relationship never went forward. In response to the audience's groans of dismay, Rowling said, jokingly, "OK, I'll write another book." And when the audience continued to express disapproval added, "at least I didn't kill him."
Other minor characters, according to Rowling, came to happier ends. Neville Longbottom, Harry's meek and hapless classmate, married Hannah Abbott, another classmate.


Aha, i ostatnie (z tego dokumentu) - J.K. Rowling pisze teraz "political fairy tale" dla starszych czytelników. Poczekamy, zobaczymy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Czw 15:58, 10 Sty 2008    Temat postu:

hmm no nie wiem... zamiast rozrysowanego drzewa genealogicznego wolałabym chyba lepiej napisane zakończenie Razz co Harry robi po pokonaniu Voldiego? zakończył edukację czy nie? a Hermione? wierzyć się nie chce żeby taka mądra dziewczyna poprzestała na 6 latach w Hogwarcie. i gdzie oni wszyscy do cholery pracują??? i ile lat mieli gdy się w końcu pobrali? tak z obliczeń wynika, że Golden Trio straciło jeden rok nauki, powinni wrócić do szkoły, i być na roku razem z Ginny - może wtedy wyszedłby z tego jakiś prawdziwy romans zamiast szkolnej miłostki. i co z Draco? i całe mnóstwo innych pytań, o których już zresztą rozmawiałyśmy przy okazji dyskusji nt tego nieszczęsnego 7 tomu. ale naprawdę żal, przeczytałam już co najmniej kilkanaście świetnych FF, w których życie po wojnie jest ciekawie i dobrze opisane. wolałabym taki epilog, zamiast dowiadywac sie kto się z kim hajtnął (zwłaszcza jeśli nie znam tych osób - Audrey? WTF?). a juz zwłaszcza nie była mi potrzebna do szczęścia znajomość imion dzieci (szczególnie Scorpius mi ciężką krzywdę zrobił), ani informacja że Dumbledore był gejem. tak ni z gruszki ni z pietruszki to wyskoczyło Razz prędzej bym powiedziała, że gejami byli Dean i Seamus, tu przynajmniej widać potencjał Wink

Ostatnio zmieniony przez jessie dnia Czw 15:58, 10 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Doza kultury Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 14 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1