Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Dollhouse
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Doza kultury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 22:27, 14 Lut 2009    Temat postu: Dollhouse

Jak wrazenia po pierwszym odcinku? Mi oczywiscie sie podobal ze wzgledu na Elize Wink O samym serialu jeszcze ciezko cos wiecej powiedziec oprocz tego, ze zapowiada sie ciekawie i jest to cos calkowicie innego niz Buffy. Amy Acker z bliznami na twarzy jest przerazajaca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malna
Into The Woods



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 20:18, 15 Lut 2009    Temat postu:

Oglądam jutro - aż trudno uwierzyć, naczekałam się na ten serial.

Ostatnio powtarzam AtS/BtVS i myślałam dokładnie o tym, że czas na zmianę konwencji. Odpowiada mi oczywiście styl Jossa, humor, budowanie postaci, ale seriale praktycznie z sezonu na sezon stawały się coraz wyraźniej schematyczne w sensie dobry-zły-napadamy. Tym bardziej się cieszę na dollhouse jeśli, jak mówisz, zaszły zmiany. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 22:11, 15 Lut 2009    Temat postu:

Narazie nie czuje w tym Jossa, choc po pierwszym odcinku naprawde trudno stwierdzic. No ale sam fakt, ze nie mamy zadnych fantastycznych postaci typu demony, czy wampiry, nastolatkow z super mocami, a pistolety sa na porzadku dziennym to kompletna egzotyka w porownaniu do Buffy Wink I raczej nie bedzie tutaj jednoznacznego podzialu na dobro i zlo, postacie czarne i biale. Sama idea tej organizacji Dollhouse juz wydaje sie podejrzana i wiadomo, ze bedzie z tym cos nie tak, choc z pozoru ma to pomagac ludziom. Mozna juz w pierwszym odcinku wyczuc niepokoj glownej bohaterki Wink No i raczej nie znajdziemy tu zbyt wiele odwolan do jakis realnych zachowan jak w Buffy. Tak mi sie przynajmniej wydaje. Mam nadzieje, ze Joss nie przedobrzy probujac stworzyc cos tak ekstremalnie innego.

Ostatnio zmieniony przez lady_m4ryjane dnia Nie 22:20, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Pon 1:26, 16 Lut 2009    Temat postu:

obejrzalam wlasnie pierwszy odcinek. na razie cięzko mi cos o nim powiedziec. nie zdecydowalam jeszcze czy bede ogladac dalej. eliza bardzo mi sie tu podoba, konwencja ciekawa, drugi odcinek pewnie tez zobacze.

ps. czy ten chlopak na poczatku to tim z OTH?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
delirium
Faith, Hope and Trick



Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:43, 16 Lut 2009    Temat postu:

Z tego co czytalam na sieci (reakcje dziennikarzy, ktorzy mieli okazje przedpremierowo obejrzec kilka odcinkow) akcja rozkreca sie po trzecim odcinku, poczatek jest w porownaniu z dalszym ciagiem "taki sobie".
Ja obejrze pewnie dzis wieczorem, w weekend nie mialam czasu..wiecie...walentynki... Embarassed

K.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sledz
Never Kill a Boy on the First Date



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 21:40, 16 Lut 2009    Temat postu: Re: Dollhouse

lady_m4ryjane napisał:
zapowiada sie ciekawie i jest to cos calkowicie innego niz Buffy
Ja na razie też mogę tyle powiedzieć.
Blizny Amy Acker są delikatne i prawie niewidoczne, wyglądają raczej jak włosy przylepione do twarzy (oprócz tych na ustach).

Ciekawa muzyka w intrze. Jakieś dziwne wrażenie robi, ale nie mogę określić jakie.

Przez większość filmu nie mogłem pozbyc się myśli, że "Faith zaraz kogoś pobije".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Pon 22:01, 16 Lut 2009    Temat postu:

tez czekalam az eliza zacznie kopac tylki. dziwnie sie patrzylo na taka grzeczna dziwczynke
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 22:06, 16 Lut 2009    Temat postu:

Ja juz sie przyzwyczailam po Tru Calling Wink Ogolnie Echo narazie bardzo kojarzy mi sie z Tru, pewnie dlatego, ze Eliza podobnie w obu serialach wyglada Wink Jako Faith prezentuje sie zupelnie inaczej z tym swoim mocnym makijazem i zbyt blada cera Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Pon 22:10, 16 Lut 2009    Temat postu:

głównym zgrzytem jest dla mnie obecność Tahmoha Peniketta (tego agenta), nie polubiłam go w Battlestar Galactica. sama idea tej organizacji wydaje mi się z kosmosu wzięta Razz ale zobaczymy jak to się rozwinie, na pewno będę oglądać dla Elizy.
największe wrażenie zrobił na mnie ten chłopak, który wszystkich "ładuje". sympatyczny się wydaje, a przecież świetnie sobie zdaje sprawę z tego co robi. bo to nie jest dobra organizacja, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się pomagać ludziom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
delirium
Faith, Hope and Trick



Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:40, 17 Lut 2009    Temat postu:

Obejrzalam pierwszy, tez mialam skojarzenia z Tru. Mocno wierze, ze ten serial sie rozkreci, ze bedzie wiecej humoru, swietnych sytuacji, kwiecistych i blyskotliwych dialogow, zwiazki miedzy bohaterami zaczna przykuwac uwage, emocjonowac....slowem- bedzie wiecej "Jossa". Dlatego planuje to dalej ogladac, mimo ze pierwszy odcinek byl taki sobie- ani nie dalo sie traktowac powaznie tej organizacji i tego agenta co ich szuka (nie bylo poziomu realizmu jak w typowych serialach szpiegowskich, wszystko jakies takie umowne), ani nie bylo wyraznej "konwencji" w ktorej to by sie jakos sensownie sklejalo razem.

Dwa najczesciej podawane zarzuty (wedlug komentatorow z netu) sa takie, ze:
a) Eliza nie sprawdza sie w roli, gdzie w kazdym odcinku ma sie wcielac w inne postacie, bo jest caly czas taka sama, nie jest na tyle wszechstronną aktorką, a poza tym z jej postacia ciezko sie zidentyfikowac, tak samo jak z reszta wciaz na nowo wykasowywanych osob.
b) cala idea Dollhouse jest szyta grubymi nicmi, bo kto by placil miliony za sztucznie przygotowanego eksperta (tym bardziej ze podobno wiekszosc misji Elizy konczy sie fiaskiem i komplikacjami) zamiast dac kase faktycznemu specjaliscie w danej dziedzinie. Czyli- po co w ogole istnieje ten Dollhouse?

Mam nadzieje, ze sie dowiemy, ze poczuję się uspokojona, ze sie w tym jakos odnajdę, i ze to bedzie kolejny swietny serial... Rolling Eyes

A w oczekiwaniu na odcinek nr 2 wracam do Criminal Minds.

Twisted Evil

K.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arduinna
This Year's Girl



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Wto 19:29, 17 Lut 2009    Temat postu:

Tahmoh mi nie przeszkadza w BSG, ale tutaj wolałbym kogoś innego. Nawet podobał mi się pierwszy odcinek, mam nadzieję na ciekawy rozwój fabuły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
delirium
Faith, Hope and Trick



Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:45, 17 Lut 2009    Temat postu:

Mysle ze Dollhouse troche zaszkodzilo medialne "bicie piany" przed serialem. Kampania reklamowa w necie i w tradycyjnych mediach byla naprawde intensywna, wszyscy sie nastawiali ze to bedzie nie wiadomo jaki cud telewizyjny.
Ja sama mam ogromne i wygorowane oczekiwania Twisted Evil

K.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sledz
Never Kill a Boy on the First Date



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 20:33, 17 Lut 2009    Temat postu:

delirium napisał:
b) cala idea Dollhouse jest szyta grubymi nicmi, bo kto by placil miliony za sztucznie przygotowanego eksperta (tym bardziej ze podobno wiekszosc misji Elizy konczy sie fiaskiem i komplikacjami) zamiast dac kase faktycznemu specjaliscie w danej dziedzinie. Czyli- po co w ogole istnieje ten Dollhouse?
Na przykład ten gość z początku odcinka. Nie zawsze wystarczy ekspert, klient może chcieć konkretnego charakteru.

Ostatnio zmieniony przez sledz dnia Wto 20:36, 17 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
delirium
Faith, Hope and Trick



Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:56, 17 Lut 2009    Temat postu:

sledz napisał:
delirium napisał:
b) cala idea Dollhouse jest szyta grubymi nicmi, bo kto by placil miliony za sztucznie przygotowanego eksperta (tym bardziej ze podobno wiekszosc misji Elizy konczy sie fiaskiem i komplikacjami) zamiast dac kase faktycznemu specjaliscie w danej dziedzinie. Czyli- po co w ogole istnieje ten Dollhouse?
Na przykład ten gość z początku odcinka. Nie zawsze wystarczy ekspert, klient może chcieć konkretnego charakteru.


Powtarzam, ze tylko cytowalam najczesciej powtarzajace sie zarzuty... Smile

Zreszta zamozny "klient" moze sobie znalezc dame do towarzystwa "w realu", mysle ze istnieje naprawde szeroki wybor w tej kategorii, i kazdy ludzki"charakter i typ" jest mozliwy do odnalezienia i kupienia, bez kombinacji z wgrywaniem cudzej swiadomosci. Istnieje caly rynek dla tego rodzaju profesjonalistek. Tak samo mozna znalezc wlamywacza, negocjatora, itp. Idea Dollhouse jest troche przekombinowana.
Mialaby sens gdyby wgrywano osobowosc np. zmarlych osob, pozadana z powodow sentymentalnych (zamiast klonowania). Ale to raczej nie bylyby jednorazowe rzeczy...chyba ze lalki musza byc resetowane po 1-2 dniach, inaczej cos bardzo zlego stane sie z ich psychika?


Tego na razie nie wiemy...

K.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sledz
Never Kill a Boy on the First Date



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 21:07, 17 Lut 2009    Temat postu:

Może chciał mieć "wymarzoną dziewczynę" na weekend, a nie chciało mu sie szukać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Doza kultury Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1