Spike & Dru

spikerulez · Wysłany: Śro 18:36, 15 Mar 2006 Temat postu:

Zgadzam się, że oboje mieli swój udział w rozstaniu. Dru musiało wkurzać,ze Spike ciągle gada o Buffy ale dziwnie zapomniała że jego wkurzają jej relacje z Angelusem Wink

Frustracja Spike'a po przykuciu do wóżka tez swoje zrobiła. Na jego oczach kobita flirtowała z jego największym rywalem a on nie mógł nic zrobić. Na jej plus zaliczam ,ze chciała wrócić do Spike'a w 5 sezonie ale nie wierzę,że jej intencje były czyściutkie- po prostu nikt o nią nie dbał tak jak Spike,który dla swojej królewny znosił najładniejsze suknie i ich właścicielki Smile

Dru była wściekła na ciągłe gadanie o pogromczyni ale metoda podrywania każdego demona co się rusza(a może i nie) nie był najszczęśliwszy. Ja też bym dostała szału gdyby ukochany zamiast mnie wolał jakąś obślizgłą demonicę chaosu Smile

Tak więc obarczam ich po równo winą za to co się stało i wciąż twierdzę,że gdyby się nie rozstali byliby parą znakomitą.

Clickers · Wysłany: Śro 23:30, 15 Mar 2006 Temat postu:

lady_m4ryjane · Wysłany: Czw 10:22, 16 Mar 2006 Temat postu:

to przerazenie bylo w 5 Smile

ale w pelni sie zgadzam. mial jakies uczucia do buffy, ale juz jak kiedys pisalam bardziej go intrygowala lub nawet irytowala niz cos wiecej. ale dru dobrze przewidziala w co to sie moze przerodzic Wink

Agata · Wysłany: Czw 12:48, 16 Mar 2006 Temat postu:

Wiecie, ale własnie dlatego, ze wampiry podchodziły do zdrady rzeczywistej, na tle seksualnym tak lekko, o wiele istotniejsza była dla nich ta, o której pisała malna - duchowa.
Trudno tu rostrzygnąć czyaj to wina i kiedy był poczatek końca, ale mysle, że nałozyło sie na to kilka spraw. Pojaiwenie sie ANgelusa i jego relacje z Dru, podczas gdy Spike nie był w stanie z nim walczyc o jej uwagę, na pewno przyczyniło sie do jego frustracji. Ale nie rozgrzeszałabym Dru tylko dlatego, że była nienormalna. Przeciwnie, ona doskonale zdawała sobie sprawę jak jej zachowanie odziałuje na Spike'a i doskonale sie przy tym bawiła, choc udawała niewiniatko. jednak niezaleznie od Dru i Angelusa Buffy zafascynował Spike'a. Pewnie gdyby udało mu sie ja zabić, szybko by mu przeszło, ale sie nie udało, a jego ogarniała coraz wieksza obsesja. Na poczatku zabica jej, przynajmniej tak sobie wmawiał, nie mógł mysleć o niczym innym, a potem juz myslał tylko o niej. I to że zdał sobie sprawę z tego dopiero w 5 sezonie, nie znaczy wcale, że nie czuł tego wczesniej. W końcu Dru mu to wyrzucała niedługo po ich opuszczeniu Sunnydayle. Ona wiedziała, ze jego obsesja nie dotyczy juz tylko zabicia pogromczyni...

Wiillow · Wysłany: Sob 23:07, 18 Mar 2006 Temat postu:

związek Dru i Spike'a musiał sie w końcu skończyć bo to że Dru miała odchyły to nic takiego i on to znosił, ale za mało było w tym pikanteri i pasji. brak zainteresowania z obu stron. wg mnie to nie była prawdziwa miłość

malna · Wysłany: Nie 2:50, 19 Mar 2006 Temat postu:

malna · Wysłany: Nie 3:15, 19 Mar 2006 Temat postu:

Jeszcze raz, bo mnie rozbroiłaś Very Happy

Nie wiem, jak wyglądały Twoje związki, ale gdyby w moim ex było tyle pasji i pikanterii, to ta relacja trwałaby do dziś. Very Happy

Clickers · Wysłany: Nie 7:27, 19 Mar 2006 Temat postu:

miss_noone · Wysłany: Nie 15:08, 19 Mar 2006 Temat postu:

ja tez uwazam ze uczucie laczace spieka i dru bylo bardzo silne. byli ze soba bardzo dlugo, a spike zawsze sie dru opiekowal, nawet kiedy byla bardzo slaba zaraz po przyjezdzie do sunnydale. i zgadzam sie z Clickersem ze gdyby nie buff to ten zwiazek prawdopodobnie by przetrwal

lady_m4ryjane · Wysłany: Nie 15:14, 19 Mar 2006 Temat postu:

ale angelus bardziej przyczynil sie do namieszania w tym zwiazku. od czasu przeprowadzki dru i spike'a do sunnydale rozpoczal sie ich kryzys i widac oboje nie probowali walczyc by go przetrwac. wydaje mi sie, ze byli dobra para poki nic nie stanelo im na drodze. jak pojawily sie jakies problemy to jakos nie mogli sobie z tym poradzic. albo raczej inaczej: dru nie potrafila zniesc opcji, ze spike zwrocil uwage na kogos innego (mimo, ze to jego zwrocenie uwagi na buffy bylo z lekka chore). natomiast spike przez lata jakos akceptowal wyskoki dru. dru po prostu byla taka typowa dama, kokietka, dobrze wiedziala czego chce. gdy przestala to dostawac, gdy zauwazyla, ze nie jest glownym punktem zainteresowania spike'a to taki zwiazek przestal sie jej podobac

miss_noone · Wysłany: Nie 15:23, 19 Mar 2006 Temat postu:

no tak, ale mimo wszystko wydaje mi sie, ze to byl bardzo wazny dla nich zwiazek

Gość

Ja tam uważam ze spike mial zostac z dru i tyle :-] tworzyli śmieszną i wartą siebie parę Razz

malna

miss_noone

o nie nie nie. spike nie moglby zostac z dru. on jest stworzony dla buff Very Happy

Saga