Dawn

Storyteller

Teraz się wczytałem i serio o to chodziło Very Happy

źle przeczytałem, myślałem że piszesz o czyms innym Very Happy

Van Tommy

Ar-Feiniel

lady_m4ryjane

jessie

Ar-Feiniel

W późniejszych odcinkach widać, ze Dawn niezmiernie irytuje Buffy swoim wścibstwem, "szpiegowaniem", wtrąceniem się do spraw dorosłych (a konkretnie Buffy Wink

). Podobnie w tej pierwszej scenie mogę wyczuć nutkę (albo nawet całą partyturę Laughing

) irytacji, która jest normą w stosunkach między siostrami z taka różnicą wieku Wink

Storyteller

Ja tak jak Jessie bym zobaczył , że ktoś jest w moim pokoju zapytał bym "Co robi" a dopiero później kim jest! Smile

W sumie scene można zinterpretować na dwa sposoby.
Ale mnie jednak bardziej pasuje wersja, że zobaczyła ją i w tym momencie wpsomnienia zostały zmienione. Nawet z miny Buffy możemy wyczytać to, że nie zna tej dziewczyny . a za chwile mama z dołu je woła i coś o siostrze mówi Very Happy

lady_m4ryjane

z jej miny to na pewno nie mozna wyczytac Razz

jak dla mnie wspomnienia pojawily sie wraz z pojawieniem dawn. w koncu to magia nie moglo byc zadnych niedociagniec. dlaczego najpierw mialaby sie pojawic dawn, a potem zwiazane z nia wspomnienia? to chyba raczej bylo jedno i to samo zaklecie tymbardziej, ze pozniej mowa, ze dawn zostala utworzona czesciowo z buffy. w koncu te wspomnienia nie dotycza tylko otoczenia ale i samej dawn, musialy wiec byc wykreowane w chwili jej powstania. gdyby tak nie bylo to by chyba nieco zagubiona czula sie w tym pokoju, rozgladala zdzwiona i przerazona czy cos. a ona po prostu sobie myszkuje u starszej siory, wiec gdy buff wchodzi moze byc troche zaniepokojona. no i ar-feiniel ma racje buffy przez caly czas wkurza sie gdy tylko dawn jest w poblizu jakis jej rzeczy. jest w koncu mlodsza siostra co oznacza: jest kablem, ciagle cos niszczy, wtyka nos w nie swoje sprawy, a buffy ma co przed nia ukryc

Ar-Feiniel

W odcinku "No Place Like Home" (5x05) było wyraźnie zaznaczone, iż Dawn została "stworzona" 3 miesiące wcześniej, więc jest to mało prawdopodobne, aby od końca odcinka 5x01 minęło już tyle czasu. Wobec tego wniosek jest jeden - wspomnienia o niej (, jak i ona sama) musiały powstać jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 5. Trzymam się więc teorii, iż ta sytuacja była celowo dwuznaczna, aby jeszcze bardziej zaskoczyć widza. W końcu co jest oryginalniejszym pomysłem:
- my i bohaterowie poznajemy obcą osobę, a po chwili ktoś robi czary-mary i tak pojawia się Dawn-siostra
- czy może my - WIDZOWIE - poznajemy obcą osobę, jednakże ku naszemu zdziwieniu i konsternacji okazuje się, że inni bohaterowie od razu traktują ją, jakby od zawsze byłą częścią ich życia
Question

Ta druga opcja jest zdecydowanie bardziej w stylu Jossa, gdyż wprowadza o wiele więcej pytań i niepewności Smile

Gość

Mimo wszystko troche irytuje taka opcja ze wspomnienia mozna tak latwo zmienic.
To zbyt proste.
Jedyny plus ze to byla jednorazowa akcja. (historii z pierwszym pojawieniem sie Anyi nie licze, zakladam ze to byl tzw. swiat rownolegly)