Serialowe fascynacje ;)

jessie

w moim odczuciu serial się trochę rozkręcił w ostatnim sezonie, dlatego zaczęłam regularnie oglądać. rola A.J. została trochę bardziej rozbudowana. a w ostatnim odcinku gra Mercedes McNab, czyli Harmony Smile

arduinna

Lubię A.J. Smile

Naprawdę nie powinnam zaczynać oglądać kolejnego serialu, ale zobaczę cóż to jest, skoro jest w TV Smile

delirium

Najpierw obejrzalam u znajomych kilka losowych odcinkow z pozniejszych serii, a teraz zaczelam od poczatku, i jestem w drugiej serii. Pierwsza seria, szczegolnie jej pierwsza polowa, byla bardzo sztampowa, odcinki wedlug jednego schematu. Ale wiedzialam, ze bedzie lepiej, wiec wytrwalam...

A.J. ma w sobie troche taka energie jak SMG w roli Buffy...jest slodka ale silna...ze wszystkim sobie radzi. Taka pozytywna, zdrowa, amerykanska blondynka, sportowa dziewczyna, do tego piekna i zadbana Smile

Harmony tez uwielbiam...to znaczy Mercedes Smile

I tego chlopca, modela, ktory gra dr'a Reida. Jest przeslodki. Rolling Eyes

K.

arduinna

Zaczęłam oglądać Fringe, nie jest źle, ale mnie tak bardzo nie wciągnęło. Miło zobaczyć znowu Joshuę, podoba mi się postać Waltera, ma niezłe teksty. Scena reanimacji i konsultacje przez telefon boskie Laughing

Z nowości oglądam The Mental - akcja dzieje się w szpitalu psychiatrycznym, główny bohater ma równie niekonwencjonalne metody leczenia co House, tylko że jest milszy Smile

delirium

Druga seria True Blood- fascynacja przetrwala Smile

K.

Cara

True blood nie moge przebrnac!!
Suki mnie tak irytuje ze glowa mala, a nie wspomne o jej braciszku ;-/...
Po obejrzeniu kilku odc zrezygnowalam ;-//....

delirium

Jest troche denerwujaca, fakt, ale ją lubię. Natomiast jej brat kojarzy mi sie z takim archetypicznym głupim Jasiem z bajki o trzech braciach, taką wręcz mitologiczną postacią, która zawsze wpada w tarapaty, zawsze przydarzają się jej wszystkie dostępne nieszczęścia świata, i droga życiowa, ścieżka rozwoju bohatera, to droga przez mękę, bo wszystkiego musi doświadczyć dosłownie na własnym ciele, własnej skórze. Miejmy nadzieje że kiedyś zacznie korzystać ze swoich doświadczeń...

Moją ulubioną postacią (nadal) jest Sam. Uwielbiam go Embarassed

Podoba mi się także Eric, ponieważ jest mroczny i nordycki Embarassed

K.

arduinna

Niedawno obejrzałam 4-odcinkowy serial Lost in Austen. Amanda jest wielbicielką książek Jane Austen, zaczytuje się zwłaszcza w Dumie i uprzedzeniu. Pewnego dnia w jej domu pojawia się Elizabeth Bennet, a Amanda trafia do świata wymyślonego przez Jane. Jej przybycie wpływa na zmianę fabuły powieści, gdy dziewczyna próbuje wydarzeniom przywrócić właściwy bieg, sprawy komplikują się jeszcze bardziej Serial ma klimat właściwy brytyjskim produkcjom kostiumowym, wyraziste postacie, humor, naprawdę bardzo przyjemnie się go ogląda, bardzo podobały mi się wspólne sceny Amandy i Wickhama

arduinna

Ogląda ktoś jeszcze TB? Poczytałam trochę spoilerów do książek i mam nadzieję, że tak bardzo nie zmienią akcji w serialu. Ja chcę zobaczyć ship Sookie/Eric a Bill niech się schowa do trumienki.

delirium

Nie czytalam ksiazek, ale ogladam serial.
Mam nadzieje na wiecej Erika, bo to moja ulubiona postac. Ogolnie widac, ze sie rozkrecili, jakos ten drugi sezon podoba mi sie bardziej niz pierwszy, a pierwszy podobal mi sie juz calkiem mocno Smile

Akcja tak ladnie sobie plynie...postacie sie rozwijaja... Niecierpliwie czekam na kolejne odcinki.

K.

jessie

Bardzo dziękuję za polecenie Lost in Austen. co prawda przez pół pierwszego odcinka nie uważałam bo próbowałam sobie przypomnieć jak się nazywał serial w którym grała główna bohaterka i Caroline Bingley Wink

ale oglądało się przyjemnie, zwłaszcza rozbawiły mnie różne odniesienia do kultowego serialu BBC. i musze powiedzieć że postać Wickhama nabrała wiele uroku, chyba już nigdy nie będę patrzeć na niego tak krytycznie jak przed Lost... Wink

Agata

Serial zabawny, ale ja miałam mieszane uczucia. Chyba każda wielbicielka JA miała podobne fantazje, ale zbyt to uproszczone i naiwne. Chociaż, czy można wymagać wiele o takiej historyjki? Miło się oglądało, choć miałam niedosyt, jakby nie wykorzystano całego potencjału tej historii. Ale zabieg z postacią Wickhama i mi przypadł do gustu. Moze cały problem z nim bierze sie stąd, że postrzegamy go przez pryzmat tamtej epoki? Wink

arduinna

Oglądałm wczoraj TB 2x07 a tu nagle czarny ekran? Co jest? Plik uszkodzony? A to po prostu koniec odcinka. Nie doczekam się poniedziałku.
Scena ze łzą bardzo smutna rozmowa Erica z Izabel i sprint po słowach Barry'ego świetne.
Mam nadzieję na powolny, pełen iskrzenia i ironicznego humoru rozwój związku Sookie/Erick.
Cieszę się z powrotu LaFayette'a, chłopak poznał się na Jajku. Tara zgubiła gdzieś mózg i zapomniała o swoich obawach.
Drugi flashback mnie rozbawił, "nie kocham cię" i scena z kołkiem zamiast dramatycznie wypadły sztucznie. Coś mi tam nie grało ze strony Stephena. Śmiać mi się chciało jak Daphne się zdziwiła, że Sam wie kim był Dionozos Laughing

Ar-Feiniel

delirium

Najnowszy odcinek True Blood wzbudzil spora sensacje na roznych portalach i serwisach. Jesli ktos jeszcze watpil, ze Eric jest nowym wampirzym ciasteczkiem, ktore moze zagrozic nastolatkom z Twilight, to juz teraz chyba nie ma takich rozterek Twisted Evil

Wiecej Erica, poprosze... Rolling Eyes

K.