Lektura i kino godne polecenia

arduinna

Też bardzo lubię tego autora. Najbardziej podobała mi się "Królowa Południa". Bohaterką jest była dziewczyna zajmująca się przemytem narkotyków. Uwielbiam ten fragment:" Książki są bramą, przez która wychodzisz na ulicę. Dzięki nimuczysz się, mądrzejesz, podóżujesz. marzysz, wyobrażasz sobie, przeżywasz losy innych, swoje życie mnożysz razy tysiąc." Piękna książka.

lady_m4ryjane

juz sie pogubilam gdzie pisac o swoich wrazeniach filmowych ale chyba o tych dotyczacych starszych filmow tutaj Wink

wczoraj obejrzalam sobie mulholland drive lyncha i hmm... albo jestem za glupia do jego filmow albo juz nie wiem Razz

zawsze od polowy oczywiscie tej blizszej konca przestaje rozumiec o co chodzi, podobnie bylo z zaginiona autostrada. nie potrafie w zaden sposob wytlumaczyc o co chodzilo w mulholland drive. ewentualnie podciagam to pod jedna wielka metafore aktorstwa. widzial ktos ten film moze?

aqua

hehehe tak, ja dotrawałm do jakiejś 1.5h miałam do na DVD(i mam do tej pory), cos mnie wtedy oderwało od filmu i juz nigdy do niego nie powróciłam. a u mnie ot dziwne, bo choćby nie wiem jak dany film byłby nudny i głupi ja zawsze oglądam do końca, majac nadzieje że cos sie wyjaśni/ja coś zrozumiem/ rozkeci sie. z MD nic nie zrozumiałam, no ale mysle żeby ise wkońcu przemeczyc i obejżeć jeszcze raz, bo jednak sporo ludzi sie tym filmem zachwyca

lady_m4ryjane

Agata

Ja własnie obejrzałam na Ale kino! "Gdzie serce twoje" - od poczatku do końca, co jest nie lada osiagnięciem, zważywszy, ze miałam inne plany na dzisiejszy wieczór, a mianowicie czytanie kolejnego ff PaganBaby Wink

Brdzo mi sie podobał, ale może po prostu byłam dzis w odpowiednim nastroju, choc nie, ja lubie takie filmy. Spłakałam sie jak bóbr, przez chwile moje problemy wydały mi się małe i nieistotne. O to chyba chodzi w kinie, no nie? Wink

Ar-Feiniel

lady_m4ryjane · Wysłany: Czw 0:33, 22 Mar 2007 Temat postu:

dzis w koncu udalo mi sie obejrzec Mechanika z moim ukochanym Christianem Bale'em. sprobuje powstrzymac sie od dziwienia nad tym jak on tam wyglada, bo to w przypadku tego filmu najbardziej oczywiste zdziwienie, ktore nikogo nie pominie, natomiast skupiajac sie na samym filmie - genialny, swietnie pomyslany, absolutnie nie do przewidzenia, bardzo fajnie polaczone motywy

lady_m4ryjane

Moja rozwijajaca sie obsesja na punkcie Wenta zaowocowala odkryciem swietnego filmu z udzialem jego oraz Nicole Kidman i mojego ulubionego Anthoniego Hopkinsa (a wiec znalazlam duzo powodow do obejrzenia tego filmu Wink

). Tytul to Piętno (The Human Stein). Opowiada historię Colemana Silka - bialego Murzyna zmuszonego do ukrywania swojej rasy. Went gra mlodego Colemana, a Hopkins starego, wiec musieli Hopkinsowi dorobic do tej roli charakterystycznego pieprzyka z boku pod skronia, jakiego naturalnie ma Went Wink

Film naprawde swietny. Historia wciagajaca choc fabula dosc powolna. Mocno erotyczne sceny (spokojnie drogie panie, wiecej scen lozkowych odgrywa tu Hopkins niz Miller Laughing

aczkolwiek z Millerem tez sie cos znajdzie). Went swietnie pasuje do roli, bo sam tez ma wsrod swoich przodkow czarnoskorych (jego rodzice maja ciemna skore), do tego jeszcze zydowskie korzenie, a wiec dokladnie tak jak odgrywana przez niego postac. W filmie gra tez Jacinda Barrett, ktora do tej pory kojarzylam tylko z roli w Bridget Jones w pogoni za rozumem (gdzie zdecydowanie lepiej wygladala jako idealna Rebeca, o ktora zazdrosna byla Bridget Wink

). W tym filmie gra pierwsza milosc Colemana, a wiec mamy tu troche scen milosnych jej i Wenta. Wedlug plotkarskich pism po tym filmie Went i Jacinda byli jakis czas para (pod wzgledem imion to rzeczywiscie do siebie pasowali Wink

), a ona niby straszliwie go zranila Wink

. ale ta informacje wyczytalam w Swiecie Seriali gdzie pisali tez, ze SMG byla zareczona z Davidem Boreanazem, wiec kto wie czy to z Wentem i Jacinda to prawda Wink

.
Tyle ode mnie (mialam pisac o filmie, a robi sie z tego powoli elaborat o Wencie, wiec czas skonczyc Very Happy

) w kazdym razie polecam.
A tu troche scenek Wenta i Jacindy z tego filmu:

http://www.youtube.com/watch?v=kyXnxIkRGoM

arduinna

Ogladałam niedawno Prestiż. Myśłam, że historia o dwóch rywalizujących ze sobą iluzjonistach mnie nie zainteresuje, nawet jeśli jednego z nich gra Christian Bale Wink

Okazało się jednak, że jest to całkiem wciagający film o miłości, pasji i zemście. Nie za bardzo podobały mi się tylko właściwości prądu zmiennego, ale miało to swój cel, więc mogę przymknąć oczy.

miss_noone

ja tez tego filmu nie chcialam ogladac, ale kolezanki sila zaciagnely mnie do kina. i potem bylam im bardzo wdzeiczna, bo film bardzo mi sie spodobal Smile

arduinna

Obejrzałam dzisiaj Hot Fuzz. Jest to brytyjska komedia kryminalna o londyńskim policjancie, który tak dobrze wykonuje swoją pracę, że w porównaniu z nim wszyscy inni wypadają słabo. Nicholas dostaje awnas i zostaje odesłany na wieś, w której nic się nie dzieje, a policja zajmuje się m.in. szukaniem zaginionego łabędzia. Wkrótce dochodzi do serii wypadków, które prowadzą do odkrycia kolejnych sekretów mieszkańców. Bardzo podoba mi się absurdalny humor w tym filmie, sprawiający, że nawet makabryczne sceny są zabawne. Do tego jest to naprawdę dobry film akcji z ciekawą fabułą i świetnie zrobionym montażem.

jessie

zachęcona twoją opinią sięgnęłam po ten film, i jestem zachwycona Very Happy

uwielbiam brytyjski humor Very Happy

genialny film, dzięki za polecenie go, sama z siebie bym na niego nie natrafiła.

arduinna

Cieszę się, że ci się podbał. Mnie poleciła go koleżanka, przeleżał u mnie parę tygodni zanim w końcu zabrałam się do ogladania. Wpadłam w zachwyt juz po pierwszych minutach Smile

Agata

Wczoraj byłąm na Mamma Mia! Jestem ABSOLUTNIE ZACHWYCONA!!!
Już od kilku tygodni niecierpliwie przebierałam nogami, nie mogąc doczekac sie polskiej premiery. I warto bylo czekac.
Nie jestem fanka Abby. Musicale lubię, ale nie wszytskie, maniaczka na pewno nie jestem. Jednak ten film zapowiadał się wspaniale. Gwarancją sukcesu byla już sama Meryl Streep w głównej roli. I trzej wspaniali panowie na dokładkę Wink

No więc film jest naprawde wspaniały, byłam m.in. z córką i z Zuzią i rechotałyśmy prawie przez cały czas, z krótkimi przerwami na pochlipywanie ze wzruszenia. Amanda Seyfried, która wiele z nas zna z Veroniki Mars, wygląda przepieknie, świetnie gra i fajnie śpiewa. Meryl Streep śpiewa absolutnie fantastycznie, czego o żadnym z trzech panów grających główne role powiedzieć nie można, ale starają się, zwłaszcza Pierce Brosnan, który ma do śpiewania najwięcej.
Piosenki w nieco innych aranżacjach niż w oryginale, przez co brzmią świeżo i mogą zauroczyc nawet tych, ktorzy katowani Abbą od najmłodszych lat, nie przepadają za tym zespołem Wink

Tak więc od rana mamy już soundtrack, który gra non stop i odliczamy dni do premiery dvd Smile

Jednego tylko nie moge wybaczyc autorom filmu - że z mojego ukochanego Colina Firtha zrobili geja Evil or Very Mad

Ale, jak słusznie zauważyła koleżanka - przynajmniej pokazał sie w mokrej koszuli Wink

miss_noone

calkowicie sie z Toba zgadzam. Rowniez wczoraj bylam na filmie Mamma mia i tez jestem zachwycona. Wszyscy aktorzy swietnie graja, wygladaja i spiewaja. Od zawsze lubilam sluchac piosenek Abby, wiec tym bardziej mi sie podobalo. I te tance na koncu w tych lateksowych strojach Very Happy