|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
SLAYERKA
Weight Of World
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ełk
|
 Wysłany: Sob 18:25, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
w ostatnim odcinku 3 serii widać było, ze została ugryziona. W piątej serii przyjeżdża ze Spikiem jako jego dziewczyna, już wampirzyca 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale
|
| Wysłany: Sob 18:34, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
odcinek swietny. fajnie zobaczyc zlych willow i xandra. jakas odmiana. strasznie zal mi cordy. widac ze bardzo cierpi. a buffy byla niezla. jako ta w pelni pogromczyni 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Sob 18:43, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| SLAYERKA napisał: | | w ostatnim odcinku 3 serii widać było, ze została ugryziona. W piątej serii przyjeżdża ze Spikiem jako jego dziewczyna, już wampirzyca |
Mała poprawka - Harmony i Spike (jako para) pojawiają sie po raz pierwszy w 4, a nie 5 serii, jeśli pamięć mnie nie myli w odcinku 4x03
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SLAYERKA
Weight Of World
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ełk
|
| Wysłany: Sob 18:51, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam dwa pytanka:
1.Giles pojechał do Sunnydalle by być obserwatorem Buffy. Skoro jej tam nie było, to dlaczego on tam był?
2.Angel zakochał się w Buffy od pierwszego wejżenia, gdy ta dowiedziała się o swojej misji, a później wszędzie za nią jeździł. Dlaczego był w Sunnydalle, skoro jej tam nie było?
| Ar-Feiniel napisał: | | SLAYERKA napisał: | | w ostatnim odcinku 3 serii widać było, ze została ugryziona. W piątej serii przyjeżdża ze Spikiem jako jego dziewczyna, już wampirzyca |
Mała poprawka - Harmony i Spike (jako para) pojawiają sie po raz pierwszy w 4, a nie 5 serii, jeśli pamięć mnie nie myli w odcinku 4x03 |
bw XD właśnie oglądam 5 sezon XDale teraz sobie przypominam... przecież w czwartym sezonie Spike i Buffy byli "zaręczeni", to on już wtedy n ie był z Harmony XD
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Sob 19:02, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
Sądzę, że z bardzo prostej przyczyny Giles i Anagle siedzieli w Sunnydale - bo to były "Piekielne Usta". W tej rzeczywistości jednak Giles był tylko Obserwatorem "w stanie spoczynku", bo skoro Buffy została skierowana do innego miasta, to tam też wyznaczono jej innego Obserwatora. Angel natomiast przybył do SunnyD na jakiś rok przed Buffy (prawdopodobnie), aby, zmotywowany przez Whistler'a, zacząć odkupywać swoje grzechy i ewentualnie pomóc Pogromczyni, która jednak została oddelegowana do innego miasta. Giles był więc w SunnyD zwykłaym przedstawicielem Watcher's Council, a Angel walczył, aby zmazać swoje winy. I tyle
|
|
| Powrót do góry |
|
|
buffy-summers
Sleeper
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:20, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
bardzo mi się podobały wampirze wcielenia Xandra i Willow
takie trochę ,,dziwne" się wydawało, jak Angel dostał w serce i zdążył jeszcze wykrztusić: ,,Buffy", a ta w sumie zerknęła na jego śmierć z taką obojętnością i ruszyła rozprawić się z innymi wampirami.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 19:39, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Odcinek - wiadomo - zajebisty, obok finałowych chyba najlepszy tej serii, ale jak zwykle skutecznie spierd...ony przez niezawodne polskie tłumaczenie. Notorycznie się tego czepiam, ale nic na to nie poradzę. Wciąż mam ten sam argument - tłumaczenie na poziomie przedszkola, omijanie ważnych i fajnych kwestii albo po prostu ŻAŁOSNE przekładanie ich.
Wolę >>The Wish<< w oryginale, wtedy można wydobyć całą genialną esencję tego odcinka.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Storyteller
Dear Boy
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka...
|
| Wysłany: Sob 19:57, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| SLAYERKA napisał: | ja mam dwa pytanka:
1.Giles pojechał do Sunnydalle by być obserwatorem Buffy. Skoro jej tam nie było, to dlaczego on tam był?
2.Angel zakochał się w Buffy od pierwszego wejżenia, gdy ta dowiedziała się o swojej misji, a później wszędzie za nią jeździł. Dlaczego był w Sunnydalle, skoro jej tam nie było?
|
Już kiedyś pisałem na forum wytłumaczenie tej sytuacji, ale nie pamiętam, w którym temacie
Angel już w LA podglądał Buffy. Wiedział, że pojedzie ona do Sunnydale, ale nie mogli jechać w tym samym czasie, z wiadomych powodów.
Angel pojechał do miasta. Żniwa były na dniach, więc Giles i Angel czekali na Buffy. A ona pojechała do Cleveland.
Mistrz się wydostał, Agel został pojmany, a Giles starał się skontaktować z Buffy, ale ona zwlekała z przyjazdem do Sunnydale.
W sumie trochę niejasne jest to, dlaczego akurat Oz i Larry pomagali Gilesowi?  Może mi to Lady wytłumaczy
Druga część mojej wypowiedzi, to tłumaczenie.
Nie podobał mi się początek. Demon trzyma Buffy i prosi Willow o nóż.
Ja bym to przetłumaczył "Róg... Róg..." później willow domyślilaby się, że "róg" to "nóż" to mniejsza z tym. Później kiedy Cordy najeżdża na Buffy ominięto kilka fajnych zdań.
Ale jeden plus  "White heads" przetłumaczyli jako "Białe Kapelusze". Ale lepsze to niż np "Białogłowi"
A czy komuś jeszcze Alternatywne Sunnydale kojarzyło sięz ustrojem komunistycznym? Czy to tylko takie moje odczucie?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Sob 20:15, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Storyteller napisał: | | Żniwa były na dniach, więc Giles i Angel czekali na Buffy. |
Jeżeli przyjąć, iż Buffy została od razu skierowana do Cleveland, to Giles wcale nie czekał, bo nie wiedział, że w ogóle była taka możliwość, aby przyjechała do SunnyD . Poza tym, o ile pamięć mnie nie myli, to tylko Angel wiedział o Harvest. Kiedy Buffy potem wspomniała o tym Giles'owi, to on nie miał o tym pojęcia. Teoretycznie więc, gdyby w SunnyD nie było Buffy, nikt nie naprowadziłby Giles'a na zbliżające się zagrożenie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Storyteller
Dear Boy
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka...
|
| Wysłany: Sob 20:27, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
|
no właśnie. jeszcze lepiej
|
|
| Powrót do góry |
|
|
buffy-summers
Sleeper
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 21:33, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Storyteller napisał: | | Ale jeden plus "White heads" przetłumaczyli jako "Białe Kapelusze". Ale lepsze to niż np "Białogłowi" |
Rozwaliły mnie te ,,Białe kapelusze" 
nieźle się zorganizowali, jeszcze z tym wozem. Podjechali, postraszyli krzyżem, jak profesjonaliści szybko, sprawnie i odjechali.
to się nazywa zgrany zespół
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SLAYERKA
Weight Of World
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ełk
|
| Wysłany: Sob 21:43, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| buffy-summers napisał: | | Storyteller napisał: | | Ale jeden plus "White heads" przetłumaczyli jako "Białe Kapelusze". Ale lepsze to niż np "Białogłowi" |
Rozwaliły mnie te ,,Białe kapelusze"
nieźle się zorganizowali, jeszcze z tym wozem. Podjechali, postraszyli krzyżem, jak profesjonaliści szybko, sprawnie i odjechali.
to się nazywa zgrany zespół |
mnie dziwi jedno... już zabrali Cordy do samochodu, Xander i Will sobie stali, a Oz miał wymierzoną w nich kuszę. Dlaczego niby nie strzelił? Wampiry nie mogły przecież zaatakować, bo Giles miał krzyż.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
buffy-summers
Sleeper
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 22:43, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| SLAYERKA napisał: | | buffy-summers napisał: | | Storyteller napisał: | | Ale jeden plus "White heads" przetłumaczyli jako "Białe Kapelusze". Ale lepsze to niż np "Białogłowi" |
Rozwaliły mnie te ,,Białe kapelusze"
nieźle się zorganizowali, jeszcze z tym wozem. Podjechali, postraszyli krzyżem, jak profesjonaliści szybko, sprawnie i odjechali.
to się nazywa zgrany zespół |
mnie dziwi jedno... już zabrali Cordy do samochodu, Xander i Will sobie stali, a Oz miał wymierzoną w nich kuszę. Dlaczego niby nie strzelił? Wampiry nie mogły przecież zaatakować, bo Giles miał krzyż. |
myśle, że to było tak w razie GDYBY chciały zaatakować jednak taka asekuracja, heheh.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 23:08, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
'Jestes opiekunem, tak?... Pod Twoją opiekę...' <i chap Cordy w szyję!>
- to im całkiem nieźle wyszło
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Sob 23:48, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| KaMyK napisał: | 'Jestes opiekunem, tak?... Pod Twoją opiekę...' <i chap Cordy w szyję!>
- to im całkiem nieźle wyszło |
Też mi się podoba. Mimo spolszczenia udało im się stworzyć grę słów, na wzór stylu Jossa.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|
