Willow i Tara

Cara

Hmmm... trudno jest oceniac cos, nie widzac tego dokladnie... Ehhh moze ich zwiazek byl nawet i fajny... Ale ja NIECIERPIE TARY W 4 SEZONIE!!!!!!!!!!! I jezeli w 5 nie zrobila czegos swietnego to jej niepolubie za chiny ludowe

aqua

zdanie miaął takie same, Tara w 4sezonie jest beznadziejna.
ja mam tkaie pytanie bo do tej pory tego nie rozumiem. w jednym odcinku Will i Tara robią jakieś zaklęcie i jakims piaskiem miały rzucic(juz nie pamietam dokładnie) no i Tara tym piachem nie rzuca tylko chowa go pod łóżko. w jakim celu? prywatna piaskownice sobie robił czy co?

IwMi_18

ja widziałam z Tarą tylko dwa odcinki. Ale już mi działają na nerwy jej stroje Twisted Evil

mam nadzieję, że jej styl się chociaż troszeczkę zmieni....

Cara

Chodzilo o to, ze Tara myslała ze jest demonem ( nawiazanie do 5 sezonu, w ktorym zjawia sie rodzina Tary i twierdzi ze ta jest zla czy przekleta?), a było to zaklecie lokaluzujące demony... NO i bała sie ze wskarze na nią ( Chyba sie nie myle )

aqua

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no domyślałam sie że to chodzi o to co było z jej rodzina
żeby nie zobaczyc ze jest demonem, sprytne, sprytne Smile

Cara

W kazdym badz razie ja to tak interpretuje ;]

Kath · Gość

To trudny wybór, obydwa związki dla Willow coś znaczyły, ja jednakowoż wolę związek z Tarą...Co prawda widzialam tylko kilka odcinkow z Tara, ale polubilam ja, w przeciwienstwie do Kennedy.

buffy15

ja niestety zwiazek Tara&Will znam tylko z opisów,dlatego wole jak była z Ozem bo znam ten zwiazek o wiele lepiej:)

Gość

Willow i Tara... To zajefajna para Wink

Ale tak na serio to ta magia pomiędzy dziewczynami moim zdaniem była naprawdę wyczuwalna, namacalna. Niesamowicie przedstawili tę miłość, bardzo delikatnie i zmysłowo, po prostu nieziemsko. Uwielbiam parę scen związanych z tą parką w serialu, m.in. w bodajże 4x16 "Who Are You", kiedy obie pracują nad zaklęciem dla Buffy i Faith, ostatnie minuty 4x19 "The Moon Rising", kiedy to Will ostatecznie wybiera Tarę i przychodzi do niej, ostatnie wspólne chwile w 6x19 "Seeing Red", a także scena, kiedy Will przemawia do ukochanej w 7x07 "Conversations...".
Zabójcza scenka...

buffy15

B&T były fajną parą,ale znacznie bardziej podobał mi sie jej związek z Ozem:)

miss_noone

mi sie tam jej oba zwiazki podobaly. kazdy byl inny wiec ciezko wybierac

Wiillow · Wysłany: Pon 14:30, 20 Mar 2006 Temat postu:

zdecydowanie Will & Tara stworzyły naprawde coś. jak już było powiedziane ta cała magia i duchowość. uwielbiam tą pare. myśłe że jak ktoś nie polubił Tary bo nie oglądał wszystkich odcinków to napeweno zmieni zdanie Smile

miss_noone · Wysłany: Pon 18:22, 20 Mar 2006 Temat postu:

ale tara moze sie wydawac byc troche zbyt mila i grzeczna. ja ja polubilam dopiero jak widzilam fragmenty 6 sezonu i jak zglebilam to forum

sweet chilly · Wysłany: Pon 19:03, 20 Mar 2006 Temat postu:

jeszcze do niedawna nie lubiłam tary, bo szczerze mówiąc bardziej podobał mi się związek will&oz, ale po obejrzeniu kilku odcinków z 6 sezonu uświadomiłam sobie, ze szczęśliwsza willow była jednak właśnie z tarą....muszę przyznać, że rzeczywiście w ich związku wyczulawna była magia...i niezwykłość....zdaje mi się że ich uczucie było jakieś...czyste, magiczne Smile

Sebek(aaa) · Wysłany: Pon 19:30, 20 Mar 2006 Temat postu:

Tak ale z innej strony...gdyby Oz nie odszedł...gdyby był. Gdyby był z Will to była by szczesliwa...w 3 sezonie jest cąła w promyszkach ze jest z Ozem:D nawet nie pomyslała by ze mogłaby byc z inna dziewczyna...jak w 3 sezonie wamp will się do niej przymilała to will az wręcz odrzucało Smile

...wszystko ma swoją przyczyne:) gdyby oz nie odszeł tysz by była szczęsliwa...ale słabsza jako wiedźma bo to własnie Tara "inspirowała" Willow.