Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Wady i zalety Buffy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Buffy the Vampire Slayer
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aqua
Heartthrob



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milanówek

PostWysłany: Sob 18:40, 17 Gru 2005    Temat postu:

lady_m4ryjane napisał:
nie zgadzam sie z tym, ze byla tepa. nie zapominajmy, ze doskonale zdala test SAT.

ja myśle że musieli jakoś to rozwiazać, wiadomo że Buffy nigdy nie była orłem, ale musieli z nią coś zrobic po liceum

dla mniedużą wadą Buffy było to że była wielką indywidualistką, nie chciaął przyjmować pomocy, gdy szłą walczyc to nie chciała by reszta gangu szłą z nią. w ten sposób zginęła m.in Kendra a Willow zostałą poważnie ranna, takich przykładó było jescze sporo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SLAYERKA
Weight Of World



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ełk

PostWysłany: Sob 18:41, 17 Gru 2005    Temat postu:

aqua napisał:
dla mniedużą wadą Buffy było to że była wielką indywidualistką, nie chciaął przyjmować pomocy, gdy szłą walczyc to nie chciała by reszta gangu szłą z nią. w ten sposób zginęła m.in Kendra a Willow zostałą poważnie ranna, takich przykładó było jescze sporo

To było też jej wielką wadą Hrm
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spikerulez
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 22:38, 17 Gru 2005    Temat postu:

Hmm to raczej za wadę można uznać nie tyle,że zostawiała przyjaciól gdy spodziewała się walki ale raczej to że ich miała w ogóle Wink Pogromczyni powinna działać samotnie i w konspiracji Wink Fakt-Kendra zginęła w takich a nie innych okolicznościach ale nikt bardziej jak ona nie hołdował zasadzie- She is the One Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cara
Chosen



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodzież

PostWysłany: Sob 22:45, 17 Gru 2005    Temat postu:

Hmmm irytowalo mnie w niej to ze najpierw robi, a potem mysli...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aqua
Heartthrob



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Milanówek

PostWysłany: Sob 22:57, 17 Gru 2005    Temat postu:

ale w odcinku 5x12 to taka głupia wcale nie była, przechytrzyła Radę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cara
Chosen



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodzież

PostWysłany: Sob 23:00, 17 Gru 2005    Temat postu:

Hmmm nie widzialam. Wypowiadam swoje zdanie co do sezonow ktore widzialam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Storyteller
Dear Boy



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka...

PostWysłany: Sob 23:00, 17 Gru 2005    Temat postu:

Moim zdaniem Buffy wcale nie była tępa. Określiłbym ją raczej, jako zdolnego lenia, ale są oczywiście okoliczności łagądzące :] Była Pogromczynią. Pamiętam taką scenę na cmentarzu. Buffy stoi nad grobem i mówi "pośpiesz sie bo jeszcze muszę odrobić matmę". Gdyby Buffy miała więcej czasu i chęci na pewno byłaby lepszą uczennicą a wyrzucenie ze szkoły w LA, ciągła krytyka Snydera na pewno jej nie pomagały :] Jako dowód na to, że Buffy nie była osłem, można powiedzieć, że była bardzo błyskotliwa, często kiedy przed walką prowadziła krótką utarczkę słowną.
Kolejną wadą jest na pewno zmienność nastrojów: po każdej śmierci Buffy robiła się nieznośna.
I jeszcze wywyższała się czasami!! Ja jestem Pogromczynią - mogę wszystko a ty nie, bo to niebezpieczne...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cara
Chosen



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodzież

PostWysłany: Sob 23:06, 17 Gru 2005    Temat postu:

Fakt tępa nie byla, ale tak czy siak byla strasznie roztrzepana. Najpierw cos zrobila, potem dopiero myslała jakie moze to miec koncekwencje. Tak jak w 4 sezonie w odcinku z Halloween. Gdzie nie wysluchala Gilesa do konca i zniszczyla pentagram, ktory miał przywolac "poteznego i wielkiego demona strachu ( hihi on byl slodki Razz )"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asiak
Band Candy



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubartów City

PostWysłany: Czw 2:02, 29 Gru 2005    Temat postu:

byl taki odcinek z 3ciej serii [tam z poczatku co zrobili motyw Xander-Willow] co Buffy miala calkiem sporą liczbę punktow z jakichs egzmainow czy testow czy cos tam... i moze nawet wieksza liczba niz willow- ale tu nie jestem pewna...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IwMi_18
Tabula Rasa



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2034
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów

PostWysłany: Pią 23:49, 13 Sty 2006    Temat postu:

z góry przepraszam jezeli będę powielać wnioski z poprzednich wpisów ale przyznaję, że nie chciało mi się teraz czytac wszystkich wypowiedzi - późno już trochę Wink
wg mnie buffy była inteligentna (podczas gdy z kilku pierwszych wpisów wynika, że niektórzy uwazają wręcz przeciwnie). Luki w wiedzy nie muszą przeciwez oznaczac braku inteligencji lecz choćby np po prostu lenistwo lub w przypadku Buffy - po prostu brak czasu - podejrzewam, że zwykli uczniowie nie włóczą sie po nocach Wink Poza tym niejednokrotnie bufffy wykazała się umiejętnością łączenia faktów w logiczną całośc (heh-jakoś nie moge sobie teraz przypomnieć konkretnego przykładu ale jak mnie olśni to napiszę Wink ). Za osobę tępą można uznać Harmony - ponieważ jej głupota nie wynikała z braku wiedzy lecz...braku szarych komórek Cool
Ponadto Buffy umiała przyznac się do błedu, a to umiejętnośc, którą bardzo cenię.
Poza tym Buffy, mimo braku czasu, udało się świetnie napisac egzamin, dzięki któremu wiekszość uczelni stała przed nią otworem. pamietam tez jak prof Walsh pochwaliła jakąs jej pracę i poprosiła o jej zaprezentowanie czy coś w tym stylu
na koniec dodam, że swoje spostrzezenia opieram tylko na odcinkach począwszy od pierwszego do połowy czwartego sezonu Smile bo wiecej nie widziałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebek(aaa)
Freshman



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Otwock

PostWysłany: Nie 15:34, 15 Sty 2006    Temat postu:

Hmmmm...moze zeczywiśce martwiac sie o innych i zabraniając im wiekszosci rzeczy związanych z walkami ze złem przesadzała ale bała sie o nich...według mnie Buffy dawała za dużo szans..byłą dosyć ustępliwa...Faith dostała od niej tyle razy szanse a z zadnej praktycznie nie skorzystała...W sumie to było dobre gdy Buffy umiała przebaczać tak wiele razy ale w końcu ona jedyna na tym cierpiała...duzym plusem było to ze w 5x22 oddała życie za siostre...postapiło dosyć szlachetnie...a myslałem kiedyś ze to koniec serialu i znienawidizlem za to Down ze Buffy zgineła...naszczescie trwało to dosyć krótko:DVery HappyVery Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buffy15
The Wish



Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Nie 16:24, 15 Sty 2006    Temat postu:

Storyteller napisał:
Moim zdaniem Buffy wcale nie była tępa. Określiłbym ją raczej, jako zdolnego lenia, ale są oczywiście okoliczności łagądzące :] Była Pogromczynią. Pamiętam taką scenę na cmentarzu. Buffy stoi nad grobem i mówi "pośpiesz sie bo jeszcze muszę odrobić matmę". Gdyby Buffy miała więcej czasu i chęci na pewno byłaby lepszą uczennicą a wyrzucenie ze szkoły w LA, ciągła krytyka Snydera na pewno jej nie pomagały :] Jako dowód na to, że Buffy nie była osłem, można powiedzieć, że była bardzo błyskotliwa, często kiedy przed walką prowadziła krótką utarczkę słowną.
Kolejną wadą jest na pewno zmienność nastrojów: po każdej śmierci Buffy robiła się nieznośna.
I jeszcze wywyższała się czasami!! Ja jestem Pogromczynią - mogę wszystko a ty nie, bo to niebezpieczne...


zgadzam sie:) BUFFY= ZDOLNY LENIUSZEK:d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cara
Chosen



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodzież

PostWysłany: Nie 20:17, 15 Sty 2006    Temat postu:

No napewno, gdyby lepsza motywacja, no i wiecej czasu, to Buffy była by zdolna uczennica...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buffy-summers
Sleeper



Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:05, 18 Lut 2006    Temat postu:

no,wydaje mi się,że ona nawet żałowała,że nie ma czasu na naukę. na pewno wolałaby siedzieć nad książkami niż łazić po cmentarzu i gromić wampiry Wink na pewno też czuła wyrzuty sumienia,że Will za nią odrabia prace domowe itp.
Storyteller ma rację-Buffy była bardzo błyskotliwa,kreatywna.W dodatku miała świetny refleks(no jak na pogromczynię to chyba normalne) co była widać podczas jej walk,np. z Kendrą. Ta działała mechanicznie,a Buffy rzuciła do niej text jakiś,nie pamiętam,coś chyba,co dotyczyło babskich sposobów/sztuczek i wbiła jej paznokcie w rękę Wink, wydostając się z uścisku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Sob 17:27, 18 Lut 2006    Temat postu:

no bo buff byla bystra. tylko ze gromienie i nauka nie ida w parze Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Buffy the Vampire Slayer Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1