Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Wady i zalety Buffy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Buffy the Vampire Slayer
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Pią 15:39, 16 Gru 2005    Temat postu:

SLAYERKA napisał:
Jeśli chodzi o nauke,to pewniej jest podobna do większości Very Happy


mam szczera nadzieje ze nie. ja (na szczescie) spotkalam bardzo malo osob podobnych do niej pod tym wzgledem. to by bylo zbyt przerazajace Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clickers
Fool For Love



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:44, 16 Gru 2005    Temat postu:

Jak już piszecie o tych gafach to wymieńcie jakieś - ja pamiętam, że cośtam było, ale szczerze mówiąc ich nie pamiętam Smile

Co do wiedzy to porównajcie sobie Buffy z Faith - to była dopiero porażka, ale ona przeciez nie skonczyła szkoły, więc trochę można jej to wybaczyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 15:57, 16 Gru 2005    Temat postu:

no chociazby jej francuski. rozumiem, ze to mialy byc sceny humorystyczne, ze buffy za kazdym razem jak mowi po francusku to mowi cos glupiego, ale to lekka przesada Wink jak sie uczysz jakiegos jezyka chociaz troche to nie popelniasz takich gaf.
z pamiecia tez u niej bylo krucho. prawie zawsze przekrecala nazwy demonow. najlepsze bylo kakistos - kissing toast albo taquitos Very Happy najwazniejsze, ze giles potrafil ja zrozumiec Wink
troszke robila z siebie czasem blondynke ale nie zgadzam sie z tym, ze byla tepa. nie zapominajmy, ze doskonale zdala test SAT. po prostu sie nie przykladala i nie przywiazywala wagi do nauki. miala w koncu duzo innych spraw na glowie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SLAYERKA
Weight Of World



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ełk

PostWysłany: Pią 16:02, 16 Gru 2005    Temat postu:

jessie napisał:
SLAYERKA napisał:
Jeśli chodzi o nauke,to pewniej jest podobna do większości Very Happy


mam szczera nadzieje ze nie. ja (na szczescie) spotkalam bardzo malo osob podobnych do niej pod tym wzgledem. to by bylo zbyt przerazajace Wink

Ja mało znam osób (czyt.uczniów),którzy by do tego nie pasowali Very Happy W całej szkole może najwyżej 30 osób nie jest podobnych do buffy ze względu na nauke Very Happy Ale na serio Very Happy U nas to prawie wszyscy to nieuki (ze mną na czele Very Happy)Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Entropy



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 2282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica

PostWysłany: Pią 16:09, 16 Gru 2005    Temat postu:

Hmm...Jak już prawie wszyscy wspomnieli wadą Buffy było to ,ze nie najlepiej szło jej w szkole =). Oprócz tego czasami bywała wredna i wymądrzała ,ale to sporadycznie Smile.
A jej największa zaleta było to ,ze zrobiła by wszystko dla osób ,które kocha. Swietna z niej przyjaciółka Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SLAYERKA
Weight Of World



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ełk

PostWysłany: Pią 16:12, 16 Gru 2005    Temat postu:

Zuz@ napisał:
A jej największa zaleta było to ,ze zrobiła by wszystko dla osób ,które kocha. Swietna z niej przyjaciółka Smile

Ja nigdy nie oddałabym życia za kogoś Very Happy Noo...To zależy jeszcze dla kogo Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Entropy



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 2282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica

PostWysłany: Pią 16:27, 16 Gru 2005    Temat postu:

SLAYERKA napisał:

Ja nigdy nie oddałabym życia za kogoś Very Happy Noo...To zależy jeszcze dla kogo Very Happy

Ja bym musiała sie mocno nad tym zastanowic... Za osoby ,które bardzo kocham chyba oddałabym życie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slayer-in-Love
Gość






PostWysłany: Pią 16:57, 16 Gru 2005    Temat postu:

Czasami chciała za bardzo pokazać swoją niezależność i to, że sama sobie ze wszystkim poradzi. Poza tym- świetna przyjaciółka. podziwiam jej odwagę i poświęcenie dla osób, które kocha a także dla misji.
Powrót do góry
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Pią 17:54, 16 Gru 2005    Temat postu:

SLAYERKA napisał:
jessie napisał:
SLAYERKA napisał:
Jeśli chodzi o nauke,to pewniej jest podobna do większości Very Happy


mam szczera nadzieje ze nie. ja (na szczescie) spotkalam bardzo malo osob podobnych do niej pod tym wzgledem. to by bylo zbyt przerazajace Wink

Ja mało znam osób (czyt.uczniów),którzy by do tego nie pasowali Very Happy W całej szkole może najwyżej 30 osób nie jest podobnych do buffy ze względu na nauke Very Happy Ale na serio Very Happy U nas to prawie wszyscy to nieuki (ze mną na czele Very Happy)Very Happy


nie zrozumialas mnie. sama nie bylam dobra uczennica bo zbyt wielu przedmiotow nie lubilam - jestem humanistka. chodzi mi o brak zainteresowania jakakolwiek wiedza, ktora mozna zdobyc czytajac. czy chocby wiedza o swiecie - mozna nie czytac HP, ale nie kojarzyc nawet nazwy Hogwart...nie mowie tu akurat p B. , chodzi mi o ogolny obraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SLAYERKA
Weight Of World



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ełk

PostWysłany: Pią 17:58, 16 Gru 2005    Temat postu:

Czytać to ja akurat kocham Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clickers
Fool For Love



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 2:28, 17 Gru 2005    Temat postu:

Moim zdaniem z tym wypominaniem niewiedzy trochę przesadzacie - w polsce jest podobno bardzo wysoki poziom edukacji, więc może dlatego zwracamy aż tak na to uwagę. Buffy w końcu była w collegu - czy wiadome jest czy w dalszym ciągu studiowała po 4 sezonie, po chyba w kolejnych nic o tym nie wspominano - można tłumaczyc to tez tak, że skoro zgineła w 5 sezonie, to już później nie uczęszczała tam - buffy bot przecież by jej nie zastąpił.

Mały OT: Mój wirtualny kumpel z Francji, który ma z 19 lat jakiś czas temu nie wiedział co to jest nerka, nigdy wcześniej tego słowa nie słyszał - to jest dopiero niewiedza Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Sob 10:46, 17 Gru 2005    Temat postu:

w polsce jest koszmarny poziom edukacji - szczerze mowiac wole juz system amerykanski. zreszta ja wytykam nie tyle sama niewiedze co niechec do czytania - dla mnie akurat to zbrodnia Wink
ale i tak najwieksza wada buffy jest stosunek do Spike'a Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 11:31, 17 Gru 2005    Temat postu:

w polsce edukacja jest tragiczna ze wzgledu na system nauczania. kaza sie uczyc coraz wiecej pierdol, a dzieciaki nie znaja podstaw. ostatnio tez mowili jakimi analfabetami sa polacy jesli chodzi o jezyki obce. no tragedia. sama pamietam jak pracowalam w wakacje w ogrodku pubu i przyszedl do mnie taki anglik i zaczal uzalac sie, ze nie moze nawet nikogo spytac o droge, bo jak ktos uslyszy angielski to ucieka w poplochu. cieszyl sie, ze mogl ze mna pogadac Wink
jakis czas temu ogladalam podrecznik do polskiego do 2 klasy szkoly podstawowej. byla tam np. dluga i nuzaca czytanka o moniuszce. z tego co pamietam gdy ja bylam w drugiej klasie nie kazano mi czytac takich ciezkich tekstow. byly jakies czytanki z historyjkami dla dzieci, ktore np. mnie bardzo wciagaly i zawsze przed rozpoczeciem roku szkolnego mialam juz cala czytanke przeczytana kilka razy (nikt mnie do tego oczywiscie nie zmuszal, ale tak mi sie podobala). a teraz dziwia sie, ze dzieciaki czytaja bez zrozumienia, skoro zanudza sie je takimi tekstami. na wszystko przychodzi w zyciu czas, jeszcze zdaza poczytac o moniuszce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 12:47, 17 Gru 2005    Temat postu:

jessie napisał:
ale i tak najwieksza wada buffy jest stosunek do Spike'a Twisted Evil


No oczywiście że TAK! I od tego należało zacząć Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slayer-in-Love
Gość






PostWysłany: Sob 16:01, 17 Gru 2005    Temat postu:

Co do poziomu edukacji, to po prostu każdy chciałby się uczyć rzeczy, które mu się przydadzą. Skoro wiem, że chcę być prawnikiem- to po co mi chemia?!?! Ech... Profile powinny być wszędzie już od gimnazjum.
A Buffy się nie dziwie- miała swoją pracę, bardzo wymagającą, a jeszcze miałaby się dobrze uczyć? Hm.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Buffy the Vampire Slayer Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1