Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Lindsey
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Angel
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Igor
Prophecy Girl



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 21:23, 01 Wrz 2010    Temat postu:

poniewaz pierwsze 3 serie ogladalem jak lecialy na tv4 to juz sporo mi wypadlo z pamieci, byc moze dlatego bardzo zalowalem (choc po czesci staralem sie zrozumiec) ze Angel zlecil Lornowi zabojstwo Lindseya. Teraz juz sobie przypomnialem czemu byl pewny swojej decyzji, czemu byl pewny ze nie warto Lindseyowi dac szansy.
W przedostatnim odcinku 1 serii wydaje sie ze przejdzie na dobra strone, sam przychodzi p pomoc do Angela zeby uratowac 3 dzieciaki jasnowidzące przed morderczynią która sam wybronił w sądzie. Wszystko pieknie ladnie ale potem daje sie znow przekupic lepszym stanowiskiem super kasa itp. w nastepnym odcinku omamiony nowa pozycje pomaga w sprowadzeniu jakiegos potwora ktory ma z kolei sprowadzi Darle. Kto pamietam ten wie, Lindsey sam dokancza wyczytywanie tekstu(do powołania Darli) a potem probuje spalic przepowiednie shanshu ktorej wycztyanie bło jedyna szansa na ocelenie życia Cordeli. Wtedy Angel ucina mu rękęSmile . Ciężko uwierzyc w przemiane goscia ktory raz juz mial szanse ktorej nie wykorzystal tylko zaglebil się jeszcze bardziej w zło. Tymbardziej ze o maly wlos nie doprowadzil do smierci Cordelii-a Angelowi zalezalo najbardziej(po Buffy) wlasnie na swoich przyjaciołach.
Angel poprostu wiedzial ze co z tego jak dzis nam pomaga jak jutro moze wbic noz w plecy,znał go az za dobrze(choc szkoda bo uwielbialem Lindseya)


Ostatnio zmieniony przez Igor dnia Śro 21:24, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malna
Into The Woods



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 22:17, 01 Wrz 2010    Temat postu:

Igor napisał:
daje sie znow przekupic lepszym stanowiskiem super kasa itp.

Nie chodziło o kasę, chociaż na pewno nie przeszkadzała.

Igor napisał:
w nastepnym odcinku omamiony nowa pozycje pomaga w sprowadzeniu jakiegos potwora ktory ma z kolei sprowadzi Darle. Kto pamietam ten wie, Lindsey sam dokancza wyczytywanie tekstu(do powołania Darli) a potem probuje spalic przepowiednie shanshu ktorej wycztyanie bło jedyna szansa na ocelenie życia Cordeli.

Bynajmniej nie był "omamiony", Lindsey to być może najtrzeźwiej patrząca na rzeczywistość postać ze wszystkich w Angelu. Opowiedział się po prostu po jednej ze stron - po Blind Date miał dobre argumenty za takim, a nie innym wyborem - i próbował być konsekwentny.

Igor napisał:
Ciężko uwierzyc w przemiane goscia ktory raz juz mial szanse ktorej nie wykorzystal tylko zaglebil się jeszcze bardziej w zło.

Wszystkie postaci Whedona ewoluują i Lindsey bynajmniej nie odbiega od tej reguły. Nie wiem, czy ten proces w jego przypadku zakończyłby się kiedykolwiek trwałym sojuszem z "dobrem" lub "złem". Nie o to chodzi. Lindsey wartości etycznych nie traktował jako nadrzędne, a jednak ani na chwilę nie próbował nawet uciszyć sumienia. Z całą pewnością czuł się lepiej za każdym razem, kiedy jego priorytety nie były z moralnością skontrastowane. Po prostu głos sumienia nie był decydujący.

Igor napisał:
co z tego jak dzis nam pomaga jak jutro moze wbic noz w plecy

Zawsze ktoś może mi zrobić krzywdę, co nie znaczy, że zamierzam eksterminować ludzkość na wszelki wypadek. Przy okazji, mecenas McDonald stanowczo odradziłby jakiekolwiek referencje do noża w plecach w obronie Angela. Chociaż nie, przemilczałby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Igor
Prophecy Girl



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 22:40, 01 Wrz 2010    Temat postu:

Zawsze można powiedziec że każdy moze zrobic wszystko-ale Angel poprostu znał Lindseya, miał doświadczenie z jego "przebłyskami moralności", wiedział czego się spodziewać
Owszem postacie ewoluują-za to m.in. kocham cały serial, jednak czy aż tak?generalnie moglby mu dac jeszcze jedną szanse ,ale serial się konczyl i scenarzysci chcieli jeszcze raz czyms mocnym zaszkowac widza Smile -nie można odmówic Angelowi pewnych racji- miał powody by nie ufac Lindseyowi. Gdyby miał powstac VI sezon to by była wielka szkoda bo wątek z nim mozna by pociągnac, ale w tej sytuacji to rozwiazanie jest dla mnie hmm akceptowalne

"Bynajmniej nie był "omamiony", Lindsey to być może najtrzeźwiej patrząca na rzeczywistość postać ze wszystkich w Angelu. Opowiedział się po prostu po jednej ze stron"

hmmm i to moze było w nim najgorsze, że swiadomie pomimo pewnych wyrzutów sumienia potrafił stłumic skrupuły iwybrac złą droge, to nie jest kwestia samego pozostania w W&H on włączył się aktywnie w próby unicestwienia całego A.I.Team-on poprostu chciał mieć władze niezależnie jakim kosztem


Ostatnio zmieniony przez Igor dnia Śro 22:43, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malna
Into The Woods



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 21:01, 05 Wrz 2010    Temat postu:

Igor napisał:
nie można odmówic Angelowi pewnych racji- miał powody by nie ufac Lindseyowi

Generalnie jeśli człowiek komuś nie ufa, to stara się jak najmniej mieć do czynienia z taką osobą. Nie wplątuje jej we własną grę i nie zleca jej zabójstwa. Może w mafii uznają takie metody.
Zdaję sobie sprawę, że jeśli wziąć pod uwagę same efekty działań, to Lindsey z pewnością miał na sumieniu wiele zbrodni podobnych tej, której dopuścił się na nim Angel. Z tym, że Lindsey miał inne motywy. Można się nie zgadzać z jego wyborem, ale trudno nie uznać racjonalnych argumentów, które za nim stały. Co z kolei powodowało Angelem? Chciał "poprawić" świat i zdecydował się po trupach do tego celu dążyć. Trochę jak komuniści i ich "wojna o pokój". Tak naprawdę niezgodę mam na to, że ohydnych zbrodni (zabił w końcu także Drogyna, chociaż to już łatwiej mi usprawiedliwić) Angel dokonywał w imię "dobra".

Igor napisał:
to nie jest kwestia samego pozostania w W&H on włączył się aktywnie w próby unicestwienia całego A.I.Team

Znów ja mu to poczytuję za plus. Miał odwagę nie mydlić sobie oczu. Wybrał tak jak wybrał i ani na chwilę nie pozwoliłby sobie udawać, że tylko statystuje w Auschwitz i nic naprawdę złego się nie dzieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Igor
Prophecy Girl



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 21:08, 05 Wrz 2010    Temat postu:

ale Angel nie kazał go zabic żeby poprawic świat, on wiedzial ze po tym co zrobią bedzie niezła rozpierducha, i miał powody do tego by sądzic że Lindsey może ich potem zdradzic i obru
ócic przeciwko nim
Tak czy tak też wolałbym zeby mimo wszystko go Lorne nie wykańczał Smile


Ostatnio zmieniony przez Igor dnia Wto 16:43, 07 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Wto 16:02, 07 Wrz 2010    Temat postu:

już dawno mi się znudziło bronienie Angela, i obecnie wolę twierdzić że robił złe rzeczy bo... był zły Razz w końcu Angelus Angelusem, ale i Liam do świętych nie należał. może Angel miał czasem dość samoumartwiania się i chciał zrobić coś, co by mu poprawiło humor? jak dla mnie teoria dużo ciekawsza, zwłaszcza odkąd Spike zabrał mu palmę pierwszeństwa w sprawach moralności. pozwólmy wampirowi być czasem Wampirem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Angel Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1