Making things right

Agata

Dobrze, dobrze dziewczyny, będa jeszcze jakieś glosy, nie martwcie się. Jak mówiłam temat jest wdzięczny, więc jeszcze go może trochę pociagnę, a na pewno będę do niego wracać.
Wspólne zycie łatwe nie jest, nwet jak sie ludzie do szaleństwa kochają, więc na pewno będzie o czym pisać i bedzie tak słodko, że aż mdło. A jak sie spotkają dwie tak silne osobowości, to musi być ciekawie.

Choc prawde powiedziawszy wiekszość opowiadań, które napisałam jest osadzona w nieco innej rzeczywistości, w której Buffy i Spike nie czekali tak długo, zeby sie zejśći w której nie pojawia sie Riley, ale na razie nie bedę wam fundowac kolejnej wersji "making thigs right", może później.

Mam jeszcze pomysły na kilka krótszych cyklów albo dłuższych opowiadań - uwielbiam też odpowiadać na różnego rodzaju wyzwania, często wyszukuje sobie takie, które mi pasują Wink

No i ostatnio chodzi za mną koncepcja opisania historii opowiedzianych w w alternatywnych teledyskach, bardzo inspirujące sa dla mnie zwłaszcza Holly Gilmore, z Empty Reasons i Ryana, ale w tych ostatnich za duzo jest akcji jak dla mnie.

No a zakończenie "Zycia..." już gotowe i wklepane, pewnie dzis jeszcze wrzucę na bloga...

sweet chilly

zakończenia są takie...dziwne....jednocześnie wyczekiwane, ale jednak na swój sposób smutne(bo coś się kończy Sad

)....cóż, mam nadzieję, że nie oszukujesz Wink

i czasem wrócisz to tego opowiadanka...życie buffy i spike'a razem byłoby bardzo ciekawe Wink

...innych par też

miss_noone

juz nie moge sie doczekac, ale szkoda ze to juz koniec Smile

Agata

Spuffy end juz jest.
Nie jestem z niego zadowolona, ale postaram zrechabilitować sie w epilogu Wink

Olka

Jest świetnie Very Happy

Jak zwykle Very Happy

Cudnie, cudnie, cudnie Smile

Bardzo mi się podoba takie zakończenie (w końcu i Angel się na coś przydał Wink

)
Tylko, żal, że już koniec... Ale jeszcze liczę na epilog Wink

No i na kolejny przypływ weny Wink

I jakąś nową serię Wink

Bo piszesz absolutnie genialnie Very Happy

miss_noone

szkoda ze to juz koniec. no ale nareszcie jest happy end spuffy! a na to przeciez czekalam Smile

dobrze ze anel i dawn wzieli sprawy w swoje rece Smile

teraz czekam jeszce na epilog Smile

sweet chilly

ze zniecierpliwieniem Smile

to twoje opowiadanko uzależnia....szkoda, że to już koniec...

buffy-summers

osobiście czuję niedosyt po zakończeniu,mam nadzieję,że w epilogu wyjaśnisz więcej spraw Smile

Agata

A co tu jest do wyjasniania? Wink

Będą zyc dlugo i szczęsliwie Very Happy

buffy-summers

no tak,tak najłatwiej Wink

ale mogłabyś napisać co myślą o tym inni albo najlepiej jakaś rozmowa.. Sad

ja przynajmniej nie spodziewałam się,że tak szybko wpadną sobie w ramiona Wink

Agata

No nie można było tego odwlekać w nieskończoność, jak juz Spike dotarł do Londynu, nie było na co czekać... Co poniekórzy to sie juz bardzo niecierpliwili Twisted Evil

Ale będę wracać, obiecuję, jeszcze tak na dobre nie skończyłam Wink

Obiecałam epilog i rzeczywicie trzeba by jeszcze troche dopowiedziec pewne sprawy Smile

buffy-summers

Agata

Wrzuciłam obiecany epilog.
Enjoy Wink

sweet chilly

słodkie

świetny epilog....podobnie jak całe opowiadanko Wink

Agata