Making things right

Agata · Wysłany: Sob 12:29, 25 Mar 2006 Temat postu:

Hehe, Clickers, uwielbiam woje komentarze Wink

Cofnięcia w czasie to konieczny zabieg, zeby pewne rzeczy wyjaśnić, a nie zagłębiać sie za bardzo w opisy. No jak akcja w teraźniejszości będzie za szybko biegła, to szybko dobiegnie końca Wink

Pomysła z Daną ciekwy, ale wydaje mi się, że trzeba by sie w niego barzdiej zgłebić, a nie jestem pewne, czy mi się chce. Obejrzę sobie jeszcze raz odcinek Damage i zobaczę.

Cara · Wysłany: Sob 22:01, 25 Mar 2006 Temat postu:

Fajna akcja z Faith... w ciazy ;]

Agata · Wysłany: Sob 23:07, 25 Mar 2006 Temat postu:

Właśnie wrzuciłam mały żarcik Smile

zainspirowaliście mnie Smile

Olka · Wysłany: Sob 23:13, 25 Mar 2006 Temat postu:

Genialne

Uśmiałam się jak nigdy Very Happy

Clickers · Wysłany: Sob 23:22, 25 Mar 2006 Temat postu:

Bardzo mi się podoba, tylko coś nie wierzę by Spike i Robin żyli w zbyt dobrych stosunkach, to jest raczej nie możliwe, ale i tak dobre Very Happy

Agata · Wysłany: Sob 23:30, 25 Mar 2006 Temat postu:

Hehe, obraz miał być nieco idylliczny, to dlatego Wink

Choć wiesz, minęło 10 lat, może doszli do porozumienia, nawe nie wiesz jak wielki wpływ na swoich partnerów porafią mieć kobiety. A juz takie silne kobiety z cała pewnością potrafia zdziałąć cuda Wink

Clickers · Wysłany: Nie 0:18, 26 Mar 2006 Temat postu:

Szczególnie, że Spike zabił matkę Robina, heh chciałbym w to wierzyć, Spike może i mógłby się z nim zaprzyjaźnić, ale wcześniej musiałby chyba uratować życie Faith czy jakoś inaczej się przysłużyć Very Happy

Agata · Wysłany: Nie 0:30, 26 Mar 2006 Temat postu:

Hehe, nie będę cie przekonywać, ale skoro wszyscy tak skutecznie oddzielają Angelusa od Angela, to może i Robin by w końcu pewne sprawy zrozumiał? A poza tym Spike uratował swiat, więc chyba zyskał jakieś punkty? Ja tam wierzę, że panowie mogliby sie z czasem zacząc tolerować, po co od razu zaprzyjaźniać? Ja tam też sie do Robina przekonac nie mogę, więc nie będę sie upierać Wink

Wrzuciłam kolejny rozdział Smile

Jestem dziś produktywna Wink

buffy-summers · Wysłany: Nie 1:39, 26 Mar 2006 Temat postu:

coś nie mogę dodać komentarza Confused

kopiuję go tutaj:

rozwalił mnie text z pieprzoną wyrocznią Razz

w ogóle to strasznie się wciągnęłam w twoje opowiadania,z każdym opowiadaniem coraz bardziej...
zaczyna robić się naprawdę ciekawie:D ta rozmowa Spike'a i Rileya i przekomarzania Angela i Spike'a. Genialne...jak dla mnie bomba Very Happy

Clickers · Wysłany: Nie 1:47, 26 Mar 2006 Temat postu:

Znowu nie mogłem wstawić komentarza, ale to już nie żaden problem, bo już z przyzwyczajenia kopiuję przed wysłaniem Smile

:

Jak zwykle super, tylko szkoda, że takie krótkie Smile

. Riley jak zwykle jest za głupi, żeby cokolwiek zrozumieć. Pewnie później znowu wyjdzie na dupka - bo jeszcze się chyba jakas rozmowa odbędzie, no nie? A nie strzelił focha i wyszedł. Chociaż coś mi mówi, że nie chciałabyś tego tak zostawiać i zrozumie... Podoba mi się rozmowa Angela ze Spikiem, czułem się jakbym oglądał film Smile

. Mam nadzieję, że jutro (tj. dzisiaj) wstawisz kolejną część, żeby można było sobie poczytać w niedzielny wieczór i zapomnieć o tym, że znowu trzeba do szkoły/pracy/na studia Very Happy

?

miss_noone · Wysłany: Nie 13:58, 26 Mar 2006 Temat postu:

Agata jak zwykle swietne. Very Happy

ja juz zyje od opowiadanka do opowiadanka i ciagle czekam na cd Very Happy

uzaleznilam sie Smile

Agata · Wysłany: Nie 20:01, 26 Mar 2006 Temat postu:

No dobra, wrzuciłam następne, jak tak ładnie prosicie, ale krótkie. Obawaim, że przed nastepnym będzie nieco dłuższa przerwa.

Olka · Wysłany: Nie 20:16, 26 Mar 2006 Temat postu:

Świetne jak zwykle Very Happy

Bardzo fajne przemyślenia Faith... I Xander chyba troszkę się zazdrosny o Dawn robi Wink

Po prostu genialnie Smile

sweet chilly · Wysłany: Nie 20:21, 26 Mar 2006 Temat postu:

dobrze, że w końcu b. rzuciła rileya... a faith w ciąży nachodzą ciekawe przemyślenia Smile

miss_noone · Wysłany: Nie 21:25, 26 Mar 2006 Temat postu:

super. widze ze faith juz zaakceptowala swoja ciaze Smile