Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
AU

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Fanfiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 14:26, 12 Wrz 2006    Temat postu: AU

AU to skrót od Alternate Universe.
Na podsawie przec zytanych ff mogę stwierdzić, że są dwa zasadnicze rodzaje AU - gdy od jakiegoś momentu prowadzi się akcje inaczej niż była w serialu i tzw. All Humans - rozgrywające się w świecie bez wampirów i pogromczyń.
/więcej terminologii tu: [link widoczny dla zalogowanych]
Z wyjątkiem ciągów dalszych i opowiadań opisujących to, czego nie pokazano na ekranie, chyba wszystkie ff należą do tego pierwszego rodzaju. W tym wątku chciałabym zająć sie tym drugim.

Autorzy mają często bardzo dziwne pomysły i wtłaczają bohaterów w dość dziwaczne role. Przenoszą w czasie i stawiają w dziwacznych okolicznościach. Pamietam pirackie przygody, lata 30, czasy Williama itp.
Często bohaterowie nie mają wiele wspólnego z pierwowzorami, ale i tak fajnie sie to czyta - w niektórych przypadkach...

Moim ulubionym ff z tego gatunku pozostaje wciąż Crush & Burn.
Lubię też [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych]. W obu przypadkach autorka odbiega bardzo daleko od pierowzoru, ale i tak trudno się oderwać i wpędza mnie w kompleksy...

CDN - jak zawsze Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 19:15, 12 Wrz 2006    Temat postu:

No to juz wiem, którego forum będę najczęstszą bywalczynią Wink
Obecnie wpadłam tylko na chwilę, aby wyrazić wdzięczność dla rozpoczęcia tak ważnego wątku Very Happy i zapewnić że późniejszym wieczorem (jak to mam w zwyczaju) wpadnę i się rozgoszczę na dłużej. Teraz niestety nie mogę Crying or Very sad , bo w zwiazku z ciągłym brakiem kasy, w akcie desperacji zgodziłam się przeprowadzić korektę całej twórczości pewnej egzaltowanej poetki. Grr Argh
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 3:56, 13 Wrz 2006    Temat postu:

Na początek dwa słowa dlaczego kocham AU's. Jest to świat nie ograniczany żadnymi wydarzeniami z Buffyverse, choć istnieje w nim sporo aluzji i nawiązań. Uwielbiam panujacą w tych opowiadanaich dowolność, bo pozwala ona rozwinąć skrzydła ich autorom. Mogę poczytać historie, które mają początek w kanonie Buffy, o ile tylko natychmiast udają się w inną stronę. Nie chcę powtórki z Buffy, ani żadnych imitacji, bo mam już orygiał. Co się wydarzyło, to się wydarzyło i to się już nie zmieni, nie mam więc ochoty na spekulacje. AU's nie zmieniają historii z serialu, tylko jak sama nazwa wskazuje - tworzą alternatywną rzeczywistość, w której można naprawić błędy, dać jednym szansę, której zostali pozbawieni, a innych popchnąć odmiennym kierunku, ani na chwilę jednak nie podważając wizji Jossa. AU's nie ingerują, ani nie przeinaczają tego co było i w tym tkwi ich piękno.

W swojej wypowiedzi Agata wspomniała o bardzo udanych Touch me i Balancing the Scales , których autorką jest Kantayra, a więc pójdę dalej tym tropem i napiszę parę słow o arcydziele (tak, tak - ARCYDZIELE Exclamation ) tej pisarki - [link widoczny dla zalogowanych]. Opowiadanie to (o rozmiarach powieści) jest mi niezwykle bliskie i drogie z kilku podowów. Przede wszystkim przeczytałam je jako jeden z pierwszych fanfików (na już nieistniejącym Spuffy Fantasy Archives) w momencie, kiedy nawet jeszcze nie widziałam całej Buffy. Po drugie - byłam wtedy studentką pierwszego roku, a akcja opowiadania rozpoczyna się z chwilą, kiedy Buffy (a właściwie Elizabeth, bo w AU's Buffy często występuje pod tym imieniem, jako że imię to jest uważane za zdrobnienie od Elizabeth) wstępuje na uniwerek i przedstawia jej piewrszy rok na uczelni (nie licząc epilogu).
Opowieść ta jest historią dojrzewania młodej dziewczyny, która musi stawić czoło swoim lękom i dramatom z przeszłości. Jest to także opowiadanie o poszukiwaniu własnej tożsamości i zdobywaniu samowiedzy, bez czego nie jest się w stanie wkroczyć w dorosłe życie. W tej fascynującej podróży towarzyszą Elizabeth inne postaci z Buffy, które, jak ona, ulegają przemianom.

Niezwykle mocną stroną tego opowiadania jest doskonały styl i język (bardzo bogaty), a wszystko to jest okraszone poczuciem humoru. Zasługą autorki jest świetne dopracowanie bohaterów, dzięki której mamy do czynienia nie z typami, ale prawdziwymi charakterami. Kolejnym plusem jest fakt, że mimo iż jest to historia, w której centrum znajduje się Spuffy, istnieje tu wiele wątków pobocznych. Najczęściej autorzy skupiają się na głównej parze, tak iż inne postaci występują o tyle, o ile mogą się "przysłużyć" do głównego wątku. Tu tak nie jest, wobec czego możemy obcować z w 100% trójwymiarowym, barwnym i żywym światem. Dodatkową zaś frajdę może sprawić wyłapywanie pojawiających się aluzji do konkretnych wydarzeń czy szczegółow, które występowały w serialu. Co do samego związku Buffy i Spike'a - Kantayra świetnie uchwyciła (i przedstawiła) chemię miedzy nimi oraz istotę ich związku. Podobnie jak w Buffy jest to mieszanka sparringu werbalnego z fizycznym, tyle że oczywiście, że sie tak wyrażę - o poziom niżej. Zawsze byłam zdania, że gdyby Buffy nie była serialem o nadnaturalnych mocach i siłach, wtedy wszystko na ekranie byłoby o ton mniej intensywne i agresywne - coś jak związek Veronica/Logan. (Zresztą to pokrewieństwo między Spuffy a LoVe jest ogólnie dostrzegane, o czym pisałam juz na forum w wątku o Veronice Mars)

Na zakończenie kilka cytatów:

Cytat:
“How many times a day does someone tell you that those things will kill you?” she asked wryly.

“Far too often,” he smiled slightly.

Elizabeth bit her lip. Usually she found smoking repulsive, but the way Spike had been doing it, all casual sex and black leather…

“You heading back to Westing?” he asked.

“What,” she couldn’t help but tease, “you need a big, strong woman to walk you home at night and keep you safe?”

“’Ey!” he exclaimed, offended. “’ll have you know that I plan on winnin’ back my manly honor next week!”

She gave him an amused little smile. “Not a chance,” she informed him. “Your manhood is mine.” She realized a second too late just how that sounded and groaned just as the wicked smile curled across his lips.

“’f you want it so badly…” he needled her.

“Fine, fine,” she sighed, “you got me on that one.”


Cytat:
A slight knock sounded at the door as she did so, and Elizabeth got that panicky look back in her eyes for a second.

“I’ll make them go away,” Willow reassured her as she went to answer the door.

“Is Elizabeth all right?” Anya demanded matter-of-factly when Willow peered out. “Because Spike won’t stop bothering me until I get an answer. I tried to explain that he should just ask, but then he and Xander started going on about how it could be a woman thing, and…”

Elizabeth giggled slightly as Anya continued to rant on non-stop in the background.


Cytat:
“William, is that you?” a voice from the stairs interrupted him.

He rolled his eyes. “No, mum, ‘s a burglar.”

Elizabeth giggled slightly, and the laughter from the doorway echoed hers. “I guessed as much by the way you didn’t even bother to announce you were home,” Spike’s mother teased.

He gave her a bemused smile. “Din’t wanna wake you up was all,” he joked back. “After all, ’s seven – way past your bedtime.”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 8:59, 13 Wrz 2006    Temat postu:

Kantarya jest wspaniała, słów mi brak na opiewanie jej talentu, ale podpisuje sie pod wszystkim, co napisałaś. Blue Horizons jeszcze nie przeczytałam ze względu na długość, jedynie fragmenty, ale na pewno to zrobię. Kiedyś podchodziłam z dystansem do niektórych jej historii, na podstawie opisów, ale przekonałam sie, wszystko, co ona napisze jest po prostu genialne. Ta dziewczyna wpędxza mnie w nieprawdopodobne kompleksy i zawsze odechciewa mi sie pisać po lekturze jej opowiadań.

A co sądzisz o Touch me? To właśnie ten przypadek - no podstawie opisu nie chciało mi sie do tego zagladać, a jak już zaczęła, byłam oczywiście zachwycona. Choć bohaterowie naprawdę poza imionami mają niewiele wspólnego z pierwowzorami - absolutnie mi to w tym przypadku nie przeszkadza.

Czytałaś Skulk & Dagger? Ja wciąz nie mogę się zabrać ze względu na długośc, boję się totalnie wsiąknąć, ale na pewno to zrobię - zwłaszcza po ilustracjach Darkwaif Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 1:08, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Z dużym opóżnieniem - odpowiadam na Twojego posta. Jeśli chodzi o opowiadanie Touch Me, to podobnie jak ty zostałam zniechęcona opisem. Jednakże kiedy odkryłam, że nie każda autorka w sieci to Kantayra, a dokładniej, że duża część opowiadań jest średniej jakości, powróciłam do Touch Me. Jest fajne, choć inne jej utwory są jeszcze lepsze, ale za to Joyce jest rozbrajająco słodka.
Co do Skull & Dagger, to wyznam szczerze, że jakoś nie interesują mnie te pirackie historie. (Jak sie dobrze zastanowić, to mam sporą listę no-no's jeśli chodzi o upodobania fanfikowe Laughing ) Na dobrą sprawę czytałam tylko dwie - Smuggler’s Cove by Vampirische Liebe,, bo jest bardzo krótkie i And a Star to Steer Her By by Sadbhyl (to jest dość sporawe, ale dla autorki More Than Strangers zrobiłam wyjątek Wink ).
Jak już jednak napisałam, nie ma wielu naprawdę utalentowanych autorów w sieci, więc może w momencie całkowitej posuchy wróce do Skull & Dagger Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 13:58, 19 Wrz 2006    Temat postu:

No cóz, chyba nadszedł czas na dodanie kolejnych pozycji do listy najlepszych AU's (wybór - jak zwykle jest absolutnie subiektywny Smile )

Jełśi ktokolwiek doczytał do końca Blue Horizons (choć wątpię by wielu to uczyniło lub uczyni, gdyz nie wszystkim sprawia radość przesieadywanie do 3 a.m. przy kompie Wink ), to zauważył, iż autorka zamieściła tam podziękowania za pomoc dla innych pisarek. Jedna z nich była Echidna i to jej opowiadenie chciałabym polecić.

[link widoczny dla zalogowanych]
Summary: [link widoczny dla zalogowanych] Sunnydale, Buffy, Spike and the entire gang are seniors in high school. When Buffy and Spike discover that their respective counter parts (Dru and Angel) have been macking on each other their heartbroken and decide to get them back by making them jealous. How is that achieved, by pretending to be an item, problem is that every one in the high school know that Spike and Buffy HATE each other. How will they convince them? Inspired in the movie “Addicted to Love”.

Tak, tak jest to tzw. High School fic, ale naprawdę najwyżej jakości (nagrody mówią za siebie [link widoczny dla zalogowanych] ). Jest to niezwykle dowcipnie napisany utwór, który jednak nie do końca jest komedią. Jeśli ktoś nie pzrepada za filmem, z którego wypłynęła inspiracja - pzroszę się nie pzrejmować. Echidna zaczerpnęła tylko pomysł na na zawiązanie sytuacji, a resztę całkowicie zmodyfikowała. W efekcie powstał kawałek dobrej prozy. Plusy tego opowidania: autorka niejednokrotnie zaskakuje czytelnika, wprowadza nieoczekiwanie zwroty akci, które zmieniają dynamikę między bohaterami. W miarę rozwoju historii stopniowo odkrywamy także, iż wiele spraw ma się zupełnie inaczej, niz się nam zdawało na początku (brzmi to trochę enigmatycznie, niemniej jest prawdą Wink ) Jeśli ktoś jest fanem chemii jaka wytwarza się pomiedzy Buffy i Spike'em, kiedy sie ze soba droczą - to jest opowiadanie dla was Exclamation

Cytaty:

Cytat:
“You’re in serious need of psychiatric treatment, you know that, right?”

“What? I like school, so?” The redhead shrugged.

“My point exactly. Liking school is one of the clear signs of a very obscure neurological dysfunction that destroys the part of your brain that enables you to distinguish between fun and hard, bad work.” The blonde theorized.

Willow’s right eyebrow cocked up and Buffy continued with a serious tone:

“It’s true. There’s a part of any teen’s brain where we have defined the following logical equation: fun equals good, school equals bad, bad and good are opposites therefore school is the opposite of fun. Hence,” Buffy shook her head emphatically “no happy faces and deep content sighs on Monday mornings, especially at nine am. It’s considered highly pathological otherwise.”


Cytat:
“Oh, come on! Dru and Angel are never going to believe it if they don’t see some snogging.” He protested.

“Hey! I’m not going to-“ She struggled with the strange word as the jitteriness seemed to affect her ability to speak coherently. Finally, she managed to yelp as she shook her head emphatically: “There will definitely be no snogging. And there will be no one watching me and... you and... I- NO SNOGGING!” Her eyes dropped to the sink. ‘Damn it! No more dishes! What do I do now?’

Spike smiled as he realised what she was thinking.

“Snogging, luv. It means making out, french kissing. Nothing else.”

“Oh...” She sighed in relief when suddenly realisation came. “Wait! You want me and you to kiss? French kiss?!”


Cytat:
“You told you’re mom I was gay?” He started to walk around in circles.

“I didn’t tell her you were gay! She just… thought you were… you know…”

“Know what?” He stopped his circling to stare at her.

“Well, you know. The bleached hair…” she waved her hand in the direction of his head. “…and the black nail polish, kinda give out a… certain look.” She stuttered.

“Yeah! A bad ass look, not a GAY look!” He shouted.

“It’s not *my* fault that my mother thinks you’re gay!” she suddenly counterattacked, standing up to defend herself.

“You told her something!” he insisted.

“Or maybe your fashion statement is just screaming: ‘repressed drag queen in the making’.” She snapped, raising her head up high and jutting out her chin in the process.

Spike’s eyes widened, his faced quickly gaining an unhealthy scarlet shade.

“I am NOT gay.” Was the only thing that he could think of to say.

“You shouldn’t lie to yourself.” She started with a mocking tone. “Deep down inside you, you have the real you just screaming to be let out. You will feel better if you embrace your true nature.” At this point Buffy had to pinch herself to stop from bursting out laughing. The panicked look in his eyes was just priceless.

“I’ll show you my true nature.” He growled as he began to chase after her.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 0:49, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Nie mam pojęcia, czy ktokolwiek nawet zaglada na ten wątek, ale mi pozostało jeszczcze kilka doskonałych AU's do polecenia - więc do dzieła!

1. [link widoczny dla zalogowanych]
Summary: Buffy is afraid of relationships after her marriage ends in disaster. William is hired to make her birthday special. When they meet sparks fly and Buffy stuggles to keep her committment to never love again. Drama, intrige, lots of Spuffiness and even a crazy Dru! -R

Kiedy po raz pierwszy przeczytałm opis tego (baaardzo długiego) opowiadania, trochę się skrzywiłam. Jednakże w trakcie czytania rozdziału nr 2 byłam zauroczona i zaintrygowana. A następnie cała historia przybrała absolutnie niespodziewany obrót, i nie wiedząc jak i kiedy - zostałam wciągnieta w akcję jednego z najcudowniejszych i najoryginalniejszych opowiadań, jakie kiedykolwiek powstały Exclamation Exclamation Exclamation Utwór ten został doceniony również przez szefów jakiegoś wydawnictwa, co spowodowało jego opublikowanie, a co za tym idzie - usunięcie tej historii z netu. Jednakże zdołałam wyszukać ostatni działający link Exclamation Jestem wielka Wink
Cytat:
He jumped, made a little yelping noise and quickly spun around in her arms.

"Did I scare you," teased Buffy.

"Scare me? Pfft. You would have to be some kind of big, huge, nasty demon to scare me! ," William said full of bravado.

"Oh! Aren't you the Big Bad!" laughed Buffy.

"Baby, I've always been bad," said William with mocked menace.

"Is that why I made you squeal like a girl?" asked Buffy.

"I DID NOT squeal like a bloody girl!" said William with not a small amount of indignation.

"Did so. Come on," said Buffy taking his hand and leading him back towards the bedroom. "You took care of most of the dinner, let me take care of the movie." Buffy waved the DVD case in front of him and he grabbed it.

"Sweet Home Alabama?" William rolled his eyes.

"Look, it'll be fun. The truth is that this evening has been heavy with the serious. Most guys would have run, screaming from this place. Lets just enjoy the rest of the night. Unwind, curl up and watch a good movie. I haven't seen it yet and I heard it great." She led him to the bathroom and felt him pull back just a bit. "Last night I got to experience the luxury, tonight it's your turn. You soak, I'll cue up the movie," directed Buffy.

"You, you expect me to take a bath? Guys don't take baths!" William proclaimed. "Okay, I may have yelped but the chick flick and a bubble bath? Suddenly I'm feeling the need to somehow reassert my manhood. I mean, give a guy a break Buffy." William pleaded.


2. [link widoczny dla zalogowanych]
Summary: As one of the leading physical therapists in the country, Buffy Summers gets to work with some of the most famous athletes in professional sports. She’s never contemplated turning anyone down – until her little sister pleads with her to work on William ["Spike"] Broad [hehe… notice the Billy Idol reference] - the world’s most famous rock climber, and a man that she’s disliked since their first meeting five years ago. Unfortunately for Buffy, her sister is very good at persuasive tactics, and the blonde soon finds herself shipped off to California with all her belongings, prepared to move into William’s lush mansion to give him all the therapy he needs to get back on his feet. Based on the novel Adam’s Fall by Sandra Brown.

Kolejna zajmująca i świetnie napisana historia, która szykuje kilka niespodzianek dla niczego nie podejrzewających czytelników Wink Dużo sprzeczek, zabawnych dialogów, oraz dwoje nizwykle upartych ludzi walczacych ze swoimi uczuciami Wink


Cytat:
Buffy sniffled, her eyes on the television. The protagonist female and antagonist male had just professed their doomed love, and were now fighting to the death.

"I can't believe you watch that," Spike commented, wheeling into the room and settling next to her on the couch. "I mean, who believes in vampires, anyway?"

Buffy raised her hand, turning and glaring at him. "You don't have to watch if you don't want to," she said, her attention once again focussed on the screen.

"I can't kill you," the male lead said finally, facing the female lead in a fighting stance. "It'd be like killing myself."

A single tear slipped down Buffy's cheek. She wiped it away quickly.

"Luv, it's only television," Spike reminded her.

"It's sad," she mumbled self-consciously as another tear threatened to escape from her eye. She glanced over at Spike, who was looking at her slightly incredulously. "What? Imagine how you'd feel if you were an evil, soulless vampire that was in love with the one person sworn to kill you."

"Good thing bloodsuckers don't exist, then, innit? Because I'm upset enough as it is that my physical therapist is livin' in my home an' eatin' my food." He laughed gleefully, ducking as Buffy grabbed a throw pillow with one hand and swung it at his head. "Oi!" he shouted, proffering his own cushion. "You wouldn't beat on a crippled man, would you?"

Buffy grinned evilly. "Wanna bet?" she giggled, getting off the couch and holding the fluffy weapon above her head. "I'll give you a ten-second head start."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 20:15, 05 Paź 2006    Temat postu:

przyznam sie na wstepie ze nie czytałam wiekszości z wcześniejszych postów (miałam wykłady do wieczora i mi sie nie chciało) a pisze to pownieważ niedawno czytałam wspaniale napisany AU Smoke & Mirrors napisany przez Isis FG cudowna opowiesc o bardzo ciekawej fabule. W skrucie:
Buffy oszukała Anioła, Który przez nią mógł stracić swoja prace i trafic do więzienia. Wyjechał i spotkał ją przez przypadek po latach gdy pojechał ze znajomą do jej starej koleżanki.
Moje streszczenie jest bardzoooooooo ogólne wiec sie nie zraźcie i przeczytajcie, napewno nie bedziecie żałowaćSmile
Znajdziecie go na [link widoczny dla zalogowanych]
inne ff tego autora tez sa niezłe ale nie pasuja juz to tematyki tego tematu.
Powrót do góry
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 21:04, 05 Paź 2006    Temat postu:

Niestety, niezależnie jak fajne są jej opowiadania, raczej się na nie nie skuszę - z jednej prostej przyczyny: nie czytam utworów pro-bangel. Wink Natomiast w profilu tej autorki była zamieszczona notatka informująca o takich sympatiach...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 18:16, 08 Paź 2006    Temat postu:

a ja nie lubie opowiadanek sbuffy ale je czytam jak sa dobrze napisane albo mi ktos poleci
osobiscie tego nie rozumiem jak można nie czytać opowiadaą tylko dlatego ze wystepuje w nich watek A/B lub S/B Sad
pozdro
Powrót do góry
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 18:30, 08 Paź 2006    Temat postu:

Jeśli potrafisz czytać opowiadania, niezależnie od shipu, to gratuluję Tobie. Ja się niedawno wypowiadałam na temat tego, jak to dobrze, gdy ktoś potrafi być bardziej neutralnym w tych sprawach. Niestety, ja do tych osób nie należę Wink
Po prostu nie interesuje mnie czytanie o tym jak to Buffy i Angel prowadzą szczęśliwe życie w domku na przedmieściu. Spuffy fan for life. That's me Wink
JEDNAKŻE nie oznacza to że czytam każde opowiadnie s/b. Jeśli jest do kitu - to rzucam je w diabły Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:16, 08 Paź 2006    Temat postu:

z ostatnim zdaniem sie zgadzam w 100%
jesli opowiadanie jest kiepskie to sie go nie czyta bez wzgledu na autora i recenzje

i dziekuje Smile
pozdro pa
Powrót do góry
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 3:11, 09 Paź 2006    Temat postu:

A więc jednak udało sie nam dojść do porozumienia na jakiejś płaszczyźnie Wink Życzę miłego czytania opowiadań, zgodnych z Twoimi upodobaniami Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 9:35, 09 Paź 2006    Temat postu:

Coś w tym jest. To chyba zalezy od podejścia do ff, od tego, czego się w nich szuka. Niektórzy szukają dalszego ciagu, inni po prostu więcej przygód pogromczyni czy opowieści o swoich ulubionych bohaterach. A inni, jak ja, maja niedosyt konkretnego watku. Mi było zawsze mało spuffy. Jestem zdecydowanym spuffy shipper i chcę jak najwięcej o spuffy. I nawet nie chodzi o to, że nie lubie wątków bangelowych, czy ruffiowych. To mnie po prostu nie interesuje. Nawet nie interesują mnie zbytnio przygody Buffy, typu 8 sezon. Ja chcę po prostu Buffy i Spike'a. Oczywiście fajnie, gdy poruszane sa przy okazji inne tematy i wątki innych postaci, ale tylko przy okazji. Dlatego nie przeszkadzało mi, np. w BS takie skupienie się na Buffy i Spike'u.
Oczywiście stawiam ff wysokie wymagania czytam tylko te opowiadania, które je spełniają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 20:21, 09 Paź 2006    Temat postu:

Moja droga Agato - utrafiłaś w sedno! Każdy poszukuje w fanficu czegoś innego. Poza tym, nie czytam ich bo są dobrze napisane (choć oczywiście muszą być), czy też dlatego, że mi się nudzi. Ja po prostu oczekuję od opowiadań realizacji tego, czego w samym serialu zabrakło, lub pojawić się nie mogło. Nie interesuje mnie związek Buffy i Angela, czy Buffy i Rileya w ff, bo one same nie obchodziły mnie w serialu - bezsensowne byłoby więc czytanie o nich historii. Nie ciekawią mnie też ciągi dalsze, bo wtedy trzeba założyć, że to co się wydarzyło w serialu pozostało niezmienione, a przecież ff pisze się z pragnienia wprowadzenia alternatywnych wersji. Dla mnie największe pole do popisu w tym departamencie daje właśnie AU - i dlatego 95% czytanych przeze mnie ff to właśnie All human AU.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Fanfiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1