Veronica Mars

spikerulez

sez 2
Hehe Jessie w szkole powinno się uczyć Laughing

Ale zgadzam sie z Tobą że snują się okrutnie. Ar kogo porównujesz do Angela? Duncana? Jeśli tak to mam nadzieję,że V sie ocknie i przestanie wracać do przeszłości i zacieśniania związku z D Evil or Very Mad

Cholerny komputer odmówił mi posłuszeństwa-nie mogę zobaczyć następnych odcinków Sad

Czy ktoś może włączyć czasoprzyspieszacz i nastawic go na grudzień Smile

Na pocieszenie poooglądam sobie ikonki w necie...
Po kwadransie-przejrzałam jeszcze raz ten wątek od pierwszego posta i zauważyłam,ze nikt nie zadał takiego oto pytanka-Jak myślicie w którym momencie Logan uświadomił sobie,ze zależy mu na Veronice? Juz przy Troy'u czy później jak ją prosił o pomoc w sprawie mamy? Bo mi się wydaje,że przy Troy'u to chyba sam jeszcze nie wiedział dlaczego się ciska Shocked

Jestem ciekawa Waszego zdania.

Ar-Feiniel

SPOILER: SEZON 1

Oczywiście, że Duncana przyrównuję do Angela Razz

Na drugiej stronie tego wątku, w poscie na samym szczycie podałam link, w którym została pokazana paralela między VM i Buffy. Zerknij na niego, a przekonasz się że podobieństwa miedzy postaciami i związkami są uderzające Wink

spikerulez

sez 2
Wiem juz ja przejrzałam ale jak sobie pomyslę ile Buffy musiała się przekonywać,że to nie to to uświadamiam sobie jak długo poczekam jeszcze na zejście się V z Loganem Confused

Ar-Feiniel

SPOILER: SEZON 2

Powiedzmy, że tutaj tempo jest odrobinę szybsze, bo od pierwszego sezonu nad VM zawisły ciemne chmury tzn. niska oglądalność, mimo pochwał krytyków (zupełnie jak z Buffy Wink

, tyle że u nas problemy zaczęły się wraz z 5 sezonem), więc producenci nigdy nie byli (i wciąż nie są) pewni czy każdy sezon nie będzie ostatnim Razz

Olka

Za jasny mam monitor chyba, bo wszystko widzę co piszecie Wink

Ściągam pierwszy odcinek na próbę .rmvb co się będę z .avi użerać Razz

Łącze łatwiej to przełknie. (A się zarzekałam, że nie będę szukać nowych seriali... Razz

)
Mój sceptyzm o dziwo mimo tych wszystkich pozytywnych opiniach jest straszny więc zobaczymy Wink

Może mnie kupicie Wink

Ar-Feiniel

Zachęcamy, szczerze zachęcamy Very Happy

Jestem na 99% pewna, że jak raz wsiąkniesz w świat VM, to już definitywnie na amen Laughing

Z pewnością czarna czcionka nie jest najlepszym rozwiązaniem, jednakże przynajmniej przypadkowo niczego się nie wyczyta, ale dopiero jak się uważniej przyjrzy wink: A jak się ma zbyt jasny monitor, to się siada do kompa z okularami przeciwsłonecznymi Razz

spikerulez

sez2 odc 3
No dobra jestem po trzecim odcinku Very Happy

W paru momentach popłakałam się ze śmiechu-wątek z D&U cuudowny Razz

Jak to było? "Przez 600 stron bladolice panienki walczą o faceta z perspektywami" i "usypia mnie jedna strona tego wiktoriańskiego gorsetowego świństwa" Laughing

Ale cieszy mnie to że wszędzie Colin cieszy się powodzeniem. Niezłą jazdę zafundował tatusiowi Beaver-ciekawa jestem jak się ułożą jego kontakty z Loganem. A między Va L znów jak w Spuffy-zaczynamy sobą nawzajem gardzić itp Chyba się miękka robię na te stare lata ale naprawdę szkoda mi Logana. Stracił rodzinę,dziewczynę i nawet najlepszego kumpla.Ciekawa jestem jak rozwinie się wateka Duncana i Logana jako kumpli-to już chyba definitywny koniec przyjaźni.Zresztą wygląda na to,że L zostanie zupełnie sam-bo Dick go pewnie tez oleje. Póki co podoba mi się jego poczucie humoru-"Jesteście warci milion dolarów-mówi pan,że straciliśmy pieniądze?Głowy polecą" Twisted Evil

Sama jestem podobnie złośliwa i lubie sarkastycznych ludzi. Hmm jaką tajemnicę kryje Alicia? Swój komputer chyba zacznę okadzać i składać mu dary w ofierze żeby tylko wytrzymał jeszcze kilka oodcinków Wink

Ar-Feiniel

SPOILER: odc. 2x03

Ech, DiU jest nieśmiertelna, choć tu nie potraktowali jej tak łaskawie, jak byśmy tego chciały Wink

Ja tez uwielbiam ciągły sarkazm w wypowiedziach Logana, dlatego też sądzę, iż on i V tworzą świetną parę, bo ona też ma ostry języczek, jest bystra i błyskotliwa w wypowiedziach. Co innego D, który właściwie nigdy nie ma nic ciekawego do powiedzenia. Straszny z niego placek i nudziarz, więc nie mam pojęcia dlaczego z niego taka świetna partia Confused

Osobiście też nie przepadam za Jackie, nie tylko za postać, którą gra, ale i jak ja gra (i to nie tylko moja opinia, ale całego grona amerykańskich fanów). Poza tym trochę mnie to denerwuje, iż zaledwie się zjawia, to od razu ona i Wallace zostają parą - co jak dla mnie jest trochę mało prawdopodobne. Może i jestem staroświecka, ale dla mnie najbardziej fascynujący jest okres "zalotów"/"podchodów" (dlatego nie miałam nic przeciwko powolnemu rozwojowi uczuć u V i L) Wink

spikerulez

sez 2 odc 3
Och musimy wybaczyć,może scenarzyści bali sie mówić za dobrze o D&U żeby nie wyparła ich akcji Wink

Jackie jest dziwna i to dziwna w negatywnym znaczeniu ale zwykle w serialach pojawia się taka postać,której wszyscy nie cierpią.Pamiętasz LIndsay dziewczynę Ryana? Wiekszość fanów ją znienawidziła od pierwszego kopa.Na nic sie zdały próby zrobienia z niej żeńskiego Riley'a Smile

Nie dała się lubić i pewnie podobnie jest z Jackie. POza tym zgadzam się z Tobą-za szybko się to wszystko rozegrało.Zresztą nie zauważyłam żeby była jakoś szczególnie Wallace'm zainteresowana.Raczej jest wygodny niż interesujący Confused

Podchody,powolny wzrost zainteresowania aż do niekontrolowanego wybuchu namiętności to jest właśnie to Laughing

Czekam aż w jakiejś następnej kłótni V rzuci się na L Very Happy

jak Buffy w pamiętnym pustostanie Twisted Evil

Ar-Feiniel

Muszę zrobić OT, ale kim są Lindsay i Ryan??? Absolutnie ich nie kojarzę...

SPOILER: początek SEZONU 2

Jednocześnie muszę zauważyć, że lepszym pomysłem jest zrobić nieprzyjemną postać pierwszoplanową, która z czasem staje się coraz bardziej intrygująca i zdobywa naszą sympatię (Logan, Cordy). Kiedy wprowadza się takiego bohatera do gotowego, ukształtowanego już serialu, często efekt jest taki jak z Jackie - natychmiastowe odrzucenie jej przez widzów. Nigdy nie potrafiłam całkowicie się wyzbyć wobec niej antypatii.

spikerulez

lindsay to dziewczyna Ryana z The O.C. drugi sezon Wink

Byłam pewna,że znasz Smile

Ar-Feiniel

O rany, całkowicie o nich zapomniałam, ale musisz mi wybaczyć, bo tamta historia wydaje mi się lata świetlne oddalona od tego, co się teraz dzieje w O.C. Poza tym, to było takie mdłe i nierealistyczne, że kiedy na początku 3 sezonu dyskutowałam z moją siostrą wydarzenia z 2s, to ten związek przypomniałyśmy sobie dopiero po ok 20 minutach rozmowy Razz

jessie

teraz to nie wiem o czym mowicie Razz

SPOILER: SEZON 2 do odc. 5

Ar, wyrzadzilas mi duza krzywde kiedy kazalas mi zwracac uwage na epizodyczne postacie Razz

szlag mnie trafia, za cholere nie moge sobie przypomniec skad znam ojca Wallace'a, a wiem ze go znam i to bardzo dobrze... wiem ze widzialam go bardzo czesto w jakims serialu, prawie na pewno gral gliniarza bo mam w oczach jak odznaka wymachuje. Boze jakie to wkurzajace!!! a jeszcze ta wrozka z 5 odcinka, tez sobie za cholere nie moge przypomniec gdzie grala.
w Jackie denerwuje mnie nawet nie tyle jej zachowanie ile afektowany sposob mowienia, wyglada jakby ciagle kreowala sie na jakas sex-bombe. uuh jak ja jej nie cierpie Razz

Ar-Feiniel

To tylko taki serial, w którym wszyscy są bogaci, więc się nudzą, a wolny czas spędzają na przyjęciach, bójkach i knuciu intryg miłosnych Laughing

SPOILER: odc. 2x05

przychylam się do teorii o denerwującym sposobie mówienia, mnie też tym doprowadzała do szału. Z czasem ta maniera ulega poprawie... a, może po prostu już nie zwraca się na to takiej uwagi? Laughing

To jej zachowanie na początku, to i tak pestka w porównaniu do pewnych... ekhm... yuck (w moim odczuciu, oczywiście). Przynajmniej jedno trzeba jej przyznać - zauważyła że V ma problemy z zadecydowaniem, który z otaczających ją facetów bardziej zaprząta jej myśli Wink

Jessie, a jak Ci się podobał występ Kevina Smith'a? Wydawałoby się, że jego epizod powinien być zabawniejszy/ciekawszy. Tak czy owak, nie ustawaj w łowieniu znajomych twarzy Wink

A tak w ogóle, to który teraz odcinek piłujesz?

jessie

SPOILER: odc. 2x02

Kevin Smith gral tego sprzedawce na stacji, co nie? jego wystep moze spodobalby mi sie bardziej gdyby nie wlozyl na siebie tej strasznej koszulki z autobusem odlatujacym do nieba Razz

prawde mowiac autobus tak mi go obrzydzil ze nie zwrocilam wiekszej uwagi na to jak gral Wink

ale dobrze na przyszlosc wiedziec ze telewizja pogrubia az o 10 funtow, to duzo Shocked

wlasnie sciaga mi sie 6 odcinek, piaty przed chwila skonczylam.
a, i znalazlam te wszystkie znajome twarze ktore mnie tak denerwowaly, wreszcie mi ulzylo Smile