True Blood

jessie

aaa, pochrzaniło mi się! nie mam czasu teraz naprawiać bo się spieszę, jeśli jakaś moderatorka wpadnie tu przed jutrem to może się pobawić Wink

jeśli nie to jutro naprawię, a fani true blood niech piszą już w tym temacie.

arduinna

Sookie miała świetne miny w czasie wysysania krwi. Eric fajnie udawał umierającego, ten głuchy jęk i opadająca ręka, a potem pełen relaks Laughing

Za sen i bullet sucker wybaczę Ballowi brak różowej lycry i akcji na masce corvetty. Nie lubię Billa w tym sezonie, nic nie robi, tylko ciągle krzyczy Soooookie. bardzo polubiłam Godrica, miał w sobie pokłady spokoju i smutku. Tara z Jajkiem osiągają szczyty głupoty, kiedy ta dziewczyna w końcu przejrzy na oczy. Teksty Andy'ego o świni i byku w sukience były bezcenne. W końcu polubiłam Jasona, ogromny plus za zielonego kleksa i obietnicę używania mózgu Very Happy

delirium

W najnowszym odcinku najbardziej podobal mi sie Jason, ktoremu w koncu cos sie udalo (brawa). W ogole seria z odcinka na odcinek nabiera tempa, co przypomina, ze zbliza sie (niestety) koniec sezonu.

Mam nadzieje, ze przed koncem serii zobaczymy jeszcze troche Erica... Embarassed

K.

Anyanka

Mnie się coś wydaje, że pod koniec tego sezonu wykombinują coś z Sookie i Ericiem ^^ I Bill ich przyłapie Razz

I koniec sezonu
Ale znów zrobili sen z ich sceny, a już myślałam, że na prawdę poszła tam do niego Hrm

A w ogóle wiecie, że to na podstawie książki jest? Ja się niedawno dowiedziałam. Czytał ktoś?

delirium

Ja nie czytalam ksiazek (to jest cala obszerna seria, zaczeli ja takze tlumaczyc i wydawac w Polsce), za to wiem, ze scenariusz zaczyna sie rozmijac z fabułą książek. Nawet sama autorka ksiazek przyznala, ze rozwoj wypadkow w serialu jest dla niej zaskoczeniem, i ze z niecierpliwoscia czeka na kolejne odcinki, poniewaz NIE WIE, co sie w nich wydarzy! Twisted Evil

Jesli chodzi o sny i Erica, Anna Paquin, grajaca Sookie, wypowiedziala sie na ten temat w wywiadzie. Konkretnie powiedziala, ze snow bedzie wiecej Embarassed

Nie mowila natomiast nic o "prawdziwym" romansie z Erickiem. Niestety.

K.

arduinna

Pierwszy tom czytałam zanim zaczęli kręcić. Należy szerokim łukiem omijać wydanie Zysku i S-ki. Mag wydał ostanio pierwszy tom, co prawda tłumaczenie tej samej pani, ale korekta lepsza, chociaż psychic u nich to psychika. Drugi tom i początek trzeciego czytałam w fanowskim tłumaczeniu i naprawdę dobrze mi się to czyta. Ball nieźle zamieszał i pozmieniał treść książek, Eric w różowej lycrze udający geja, dlaczego tego nie było na ekranie??? Nie podoba mi się takie wybielenie postaci Billa, w książkach okazuje się, że to ostatnia szuja, padalec i glizda obślizgła. Z tego co Ball mówilł, to prawdziwy romans będzie, chyba aż by nie zmienił książek.

The True Blood Season - Jane Austen style
http://www.youtube.com/watch?v=REwT9kKI06E
a to jedne z moich ulubionych
http://www.youtube.com/watch?v=wXAexAw8ljs
http://www.youtube.com/watch?v=sP34jecz_KQ

miss_noone

uwielbiam ten serial. najpierw obejrzalam pierwszy sezon, a potem przeczytalam 8 czesci ksiazki. ksiazka lepsza, ale serial szybko goni.

troche oczywiscie pozmieniali, ale Eric wyjatkowa im sie udal. czekam na sceny z nim z niecierpliwoscia Smile

Anyanka

Oglądał ktoś już finałowy odcinek?
Bo ja za cholerę nie mogę go ściągnąć przez żadnego torrenta. Nic nie idzie. Ma ktoś namiar gdzie mogę ściągnąć bezpośrednio z serwera?

miss_noone

ja ogladalam online. nie chce juz mi sie wszystkich serialow sciagac. odcinek fajny. troche malo erica a za duzo billa, ale coz.

arduinna

To jakiś żart, nigdy w życiu nie widziałam tak schrzanionego finałau sezonu. Dla mnie był to najnudniejszy epizod w przeciągu tych dwóch sezonów. Nawet nie chodzi o to, że Eric był far far away. Po prostu jak w finale może nie być akcji, napięcia, dramaturgii? Szybko i beznadziejnie załatwili Maryśkę, a potem było tylko rozmemłane bla bla bla. przy rozpakowywaniu sukienki roześmiałam się głosno, panie Ball proszę zostawić TB i brać się za harlequiny

Anyanka

Oglądnęłam...rozczarowałam się. Pierwszy sezon był zdecydowanie lepszy.
Domyślam się, że Eric porwał Billa. Albo ktoś z jego ludzi. Nie lubię jak tak sezony kończą w środku akcji Hrm

A już myślałam, że Jessica się nawróciła i będzie grzeczną dziewczynką Wink

Według mnie przesadzili trochę z tym, że jej błona dziewicza odrasta Surprised

No cóż. Pewnie będę oglądać dalej, ale już tylko czekając na jakieś wątki Eric/Sookie Wink

Kiedy następny sezon? Znów trzeba będzie tyle czekać?

delirium

Mi z kolei sie podobalo, szczegolnie zaskakujacy sposob w jaki bohaterowie pokonali Maryanne- nie spodziewalam sie tego. Z kolei ta druga czesc, taka nie dokonczona, ta "z sukienka" faktycznie spowolnila akcje, i nie bylo wiadomo , co to ma byc- klasyczny happy end ?
Spodziewalam sie natomiast , ze cos musi sie stac "na koniec", i bylabym zaskoczona, gdyby wszystko zakonczylo sie grzecznie i spokojnie.

Alan Ball, zapytany, kto porwal Billa, powiedzial ze "mama Hoyta" Smile

Ciekawe, czy to byl zarcik? I ze jest wazny powod nieobecnosci Erica w odcinku finalowym.

Z niecierpliwoscia czekam na sezon 3, i powstrzymuje sie od przeczytania ksiazek- obawiajac sie, ze gdybym je przeczytala, rozwoj akcji nie bylby dla mnie takim zaskoczeniem, jak byl w sezonie 2.

K.

Anyanka

Nie wydaje mi się, żeby to była matka Hoyta. Zwróćcie uwagę na to, że osoba atakująca ma rękawiczki. Stawiam w takim razie, że to wampir, a użył rękawiczek, żeby jego srebro nie poparzyło. Właśnie wykluczyłam Erica bo byłoby to zbyt oczywiste. Powiedział królowej, że zajmie się nim osobiście. Scenarzysta lubi tu komplikować więc oczywiste wykluczam Wink

Ciekawe czy Hoyt i Jessica się jeszcze zejdą...