pogoda na miłość

Cara

mi tez go zal...
Felix jest nie fer w stosunku do niego i do Brook. Widac ze go to wszystko bawi...

miss_noone

dokladnie. nie przejmuje sie nikim poza soba. nie wiem, czemu odkupil brook ten domek dla lalek

Cara

Jest strasznie wyrachowany. Chce poprostu robic za jej "bohatera". W koncu sklamał ze to on sie nia zaopiekowal jak byla pijana. I napewno zyskał w ten sposob w jej oczach... Ona sie zabujała;/...

A po akcji z narkotykami Peyton stracila moj szacunek. Wogole ona ostatnio mizernie wyglada... A jej wlosy jakos... przyklapniete sa i nieciekawe ;/

Nie podoba mi sie ta laska, krecaca sie wkolo Lucasa... Uwielbiam go, i wiem, ze przez nia bedzie mial tylko same klopoty.

miss_noone

ja tez lucasa uwielbiam. dlatego bym chciala zeby byl sam Very Happy

nie no zartuje, ale zasluguje na kogos lepszego.

zgadzam sie co do felixa. udaje przed brook idealnego faceta. ale nie wiem czemu w takim razie nie przyznal sie do tego, ze to on odkupil jej ten domek.

peyton tez mnie zdziwila. myslalam ze jak powiedziala brook ze nic z tego nie wyszlo, to znaczy, ze nie wziela. a tu sie okazalo, ze jednak tak. nie rozumiem tego.

i mam pytanie. czemu dan nie moze miec jeszcze jednego zawalu? on jest taki denerwujacy!

Cara

Co do Dana to sama sie nad tym zastanawiam.

Co do Felixa: On sie podoba Brook, a ona jest splukana. On dobrze wie, ze gdyby powiedzial jej, ze wykupil domek, to ona by na bank go nie przyjeła! Jest na to za dumna. No i wyszlo by na to, ze Felix znowu popisywal sie kasa i ratowal ją z opresji. Tak mi sie wydaje

aqua

czegoś tu nie czaje. Lucas i Nathan maja 50% na chorobe, skoro Nathan nie jest chory to przeciez wcale nie oznacza że Lucas jest. w jaki sposób oni do teog doszli, ze jeden z dwóch?

Cara

yyYy ja wogole nie wiem o co chodzi Neutral

... jutro obejrze i postaram sie wyczaic Very Happy

miss_noone

nie wiem, moze chodzi o to, ze jak jest 2 dzieci to 1 jest chore przewaznie.

Cara

tez tak zrozumialam...

A felixowi jednak zalezy... hehs ciekawe jak to sie dalej potoczy...
Wiecie z czego bym sie smiala? Gdyby Karen przyprawila Lucasowi braciszka lub siostrzyczke... Hihihih Razz

ahhh ta moja wyobraznia Very Happy

miss_noone

myslicie ze karen jeszcze bedzie z kiffem? bo to wyglada tak, jakby oni sobie na sile kogos znalezli.

podobal mi sie babski wieczor. jak sie poklocily wszystkie.

a co z felixem tez jestem ciekawa. czy brook tez bedzie zalezec?

Cara

Po Brook widac ze jej zalezy... Zwlaszcza po jej zachowaniu w klubie (poprzedni odc.) kiedy zobaczyla Felixa z inna... Byla zazdrosna.

Karen i Keith razem? Ja już w to napewno nie wierze. Keith wydaje sie byc zadowolony ze zwiazku z ta gosciowka, a Karen sie podoba ten wykladowca (Andy. Miedzy nimi już nic nie bedzie, i ich nowe "zwiazki" nie wygladaja mi na wymuszone. Są szczesliwi w takiej sytuacji, w jakiej sie znajduja :]...

Zreszta... Za tego Andy'ego sama bym sie wziela Very Happy

... o niebo ladniejszy i widac, bardziej zainteresowany Karen niz Keith obecnie Very Happy

Zaczynam lubic Anne... Podobalo mi sie jak dogadala Felixowi Very Happy

...

miss_noone

ja do tej anny ciagle jakos nie jestem przekonana.

co do karen i keitha tez wole ich osobno. (zgadzam sie ze andy jest swietny). jednak w serialach tak zawsze mieszaja ze wszystko jest mozliwe.

Cara

Mam nadzieje ze juz ich nie spikna razem... Hehe polubilam Andy'ego.

miss_noone

ja tez go polubilam. zaraz po tym, jak chcial dac malemu lucasowi koszulke. Very Happy

ciekawa jestem, czy anna i lucas naprawde ze soba na dluzej beda czy tylko na chwile.

Cara

Wydaje mi sie, ze im brakuje czegos na stale. Pasuja nawet do siebie Very Happy