Gossip Girl

IwMi_18

nooo..wreszcie serial zaczął mi się podobać Very Happy

Nie mogłam się jakoś zabrać do oglądania czwartego odcinka a tymczasem okazał się on wg mnie najlepszym z dotychczasowych. To teraz pora na piąty epizod Very Happy

Ar-Feiniel

Mnie też się bardzo podobał odcinek 4 i to właśnie on utwierdził mnie w przekonaniu, ze jednak będę oglądać dalej. Smile

Właściwie to 5 epizod już na mnie czeka, ale chyba poczekam do jutra, albo niedzieli, bo tyle mam spraw, które chcę zrobić i nie wiem od czego zacząć. Wink

miss_noone

mnie tez dosyc ten serial wciagnal. blair nadal jest troche wkurzajaca (chyba rezyser nie lubi tej postaci), ale ogolnie jest ok

miss_noone

no i pojawila sie w koncu vanessa. myslalam, ze chociaz troche soba bedzie. nie mowie ze musiala ogolic wlosy, ale oni kompletnie ja zmienili. zreszta jak wszystko w tym serialu.

lady_m4ryjane

Postanowione, bede ogladac. Mam juz piec odcinkow, tylko oczywiscie pierwszy jeszcze nie dotarl Wink

Z tego co widze narazie bylo tylko 6, tak? Podejrzalam w kilku miejscach i nawet znam jedna z glownych postaci. Ta blondynka grala chyba w Stowarzyszeniu Wedrujacych Jeansow, no nie? Zawsze lepiej mi sie oglada jak kogos kojarze Wink

Od razu zaznaczam, ze nie czytalam poprzednich postow, bo nie chce sobie psuc ogladania, wiec jesli ktos juz o tym wspominal to nie krzyczcie Wink

No i dobrze uslyszec chociaz glos Kristen Bell Smile

Pewnie jak zobacze calosc to jeszcze kogos wypatrze Very Happy

miss_noone

tak, ta blondynka grala w stowarzyszeniu. tez ja wlasnie z tego filmu kojarze Smile

IwMi_18

lady_m4ryjane

Pierwszy odcinek mam za soba i chyba na jednym sie dzis nie skonczy Smile

Narazie podoba mi sie. Fajne miejsca, fajna muzyczka, fajne ciuchy, milo popatrzec Wink

Sama historia taka typowo serialowa. Zazwyczaj nie lubie gdy akcja opiera sie tylko o intrygi milosne, a najwazniejsze jest tylko to kto z kim. Oczywiscie to nieodlaczny element niemal kazdego serialu ale dobrze gdy nie jest jedynym glownym watkiem. No ale domyslam sie, ze raczej w tym serialu nie bedzie zadnych akcji kryminalno-sensacyjnych czy cos takiego Wink

Caly odcinek zastanawialam sie skad znam aktorke grajaca Blair. Oczywiscie kojarze ja z jednego odcinka VM. Serena tez mi sie podoba, wiec jest ok Wink

Lubie tez aktorke grajaca matke Sereny. Rufus Humphrey rzeczywiscie niczego sobie. Nawet nie poznalam tego aktora, a gral w Koszmarze Nastepnego Lata (tam nie wygladal tak fajnie Wink

) Faceci niestety zadni mi sie nie podobaja. Zdecydowanie za mlode dzieci dobrali Wink

Az sie dziwie przeciez to amerykanski serial, wiec teoretycznie nastolatkow powinni grac mezczyzni powyzej 25 lat Wink

Narazie pewnie bede dalej ogladac. Jeszcze bez zbyt wielkich emocji ale mam nadzieje, ze akcja niedlugo sie rozkreci.

Ar-Feiniel

lady_m4ryjane

Zachowanie to juz kwestia scenariusza, mi chodzi bardziej o wizualne walory Wink

I mowie tu o panach. Ale dobrze, ze chociaz na ojcu mozna oko zawiesic Wink

Ar-Feiniel

lady_m4ryjane

W serialach amerykanskich nigdy nikt nie wyglada na swoj wiek, ale tutaj nie zrobili az tak szokujacej roznicy. Szczegolnie u chlopcow, ktorych nie graja jacys niewiadomo jak zbudowani 30-latkowie o ostrych meskich rysach twarzy. Ci sa tacy dosc delikatni, maja chlopieca urode, zaden aktor nie przekroczyl tez wieku 25 lat. Zdecydowanie pasuja mi na nastolatkow, ale co za tym idzie zaden mi sie nie podoba (bo jednak jeszcze nie osiagnelam takiego wieku by podobali mi sie mlodsi Laughing

). Jak dla mnie bardziej mozna uwierzyc, ze taki Chuck to nastolatek anizeli Xander z 1 sezonu BtVS Wink

A dziewczyny? Tego nie ma co oceniac, bo we wszystkich serialach widze ze nie ma wielkiej roznicy w wygladzie kobiet w przedzale wiekowym 15-25. Nawet bym powiedziala, ze te mlodsze kreuje sie tak by wygladaly na starsze, a wlasnie starsze na mlodsze. Tru z Tru Calling, ktora ma w czasie trwania serialu 22-23 lata ubiera sie bardziej mlodziezowo niz wszystkie nastolatki z GG Wink

Veronica Mars przez pierwsze 2 sezony tez ubiera sie (i wyglada!) jak nastolatka, ale ja przeciez gra 27-letnia aktorka to trzeba bylo ja odmlodzic Wink

Buffy na poczatku serialu jako 16-latka nosi wiecej kobiecych ubran i ma mocniejszy makijaz, anizeli pozniej. Co tu duzo mowic jak zwykle powstaje wyidealizowana amerykanska spolecznosc pieknych ludzi, ktorzy w wieku nastoletnim nie sa za chudzi, nie maja za dlugich rak, czy nog, ani pryszczy Laughing

Nie popelniaja tez zadnych gaf w ubiorze i nikt nie ma potrzeby manifestowania czegos tam poprzez swoj wyglad Wink

Nie przeszkadza mi to tak strasznie, bo juz sie zdazylam do tego przyzwyczaic. Ale jak pojawia sie ktos mlodszy lub mlodo wygladajacy nie moge ukryc swojego zdziwienia Wink

edit: ok doszlam do odcinka, w ktorym Nate jest bez koszulki. jednak nie wyglada na nastolatka zdecydowanie Laughing

Ar-Feiniel

Myślę, że to sprawa indywidualnego postrzegania, kto na ile wygląda. Jeśli aktor wydaje się nam młody z wyglądu, to nie wpłyną na to postarzające ciuchy, czy makijaż. Jeśli sytuacja jest odwrotna (tzn. jeśli ktoś wygląda "staro"), to tylko można dać postaci "nastolatkowe" usposobienie i liczyć, że to wystarczy, abyśmy go zaakceptowali.
Tak więc fakt, iż właśnie Chuck wygląda dla mnie najmniej młodzieżowo wcale nie kłóci się z tym, że Ty Lady masz odmienne odczucia. Wink

lady_m4ryjane

A ja jestem juz po 4 odcinku. Naprawde ulzylo mi, ze caly serial nie opiera sie tylko na walce dwoch lasek. Byloby to troche zalosne. Ciesze sie, ze doszly do porozumienia.
Iwmi domyslam sie czemu spodobal ci sie ten czwarty odcinek Wink

miss_noone

hm, robi sie... ciekawie. nie wiem czy wszyscy doszli juz do 7 odcinka, wiec moze napisze moje refleksje na czarno
niezle sie porobilo w tym serialu. myslicie ze blair i chuck to cos powaznego? czy moze tylko chwilowy romansik jako lek na zlamane serce blair? ciekawa tez jestem jak dlugo serena i dan sie utrzymaja raem. w ksiazce dlugo z nim nie zostala, ale jak widac w serialu jakos nie bardzo sie przejmuja tym co jest napisane w ksiazce.