Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Dresden Files
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Doza kultury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 18:47, 07 Paź 2006    Temat postu: Dresden Files

Muszę koniecznie się podzielić moim najprzyjemniejszym momentem dzisiejszego dnia: wracam ze sklepu i słucham na mp3 5 części "Dresden Files" (do pierwszych 3 tomów czytał JM) i nagle płynie tekst:
Cytat:
(...)Thomas pulled into the lot in a different white sports car than I'd seen him in the night before. The music got louder as he sped across the lot and parked his car diagonally across the lines I'd unconsciously respected when I'd parked. He killed the stereo and got out, a small cloud of smoke emerging with him. It wasn't cigarette smoke.
"Paolo!" Thomas caroled. He wore tight blue jeans and a black T-shirt with a Buffy the Vampire Slayer logo (...)

Zaczłęłam się śmiać, przez co:
a) straciłam wątek historii i musiałam cofnąć plik o 30 sekund
b) ludzie zaczęli się na mnie dziwnie patrzeć, bo to wygladało jakbym śmiała się sama do siebie Wink

Teraz też mi się przypomiało, że w tomie czwartym, kiedy ktos pyta Harry'ego dlaczego ciągle używa "staff (kij/laska czarodzieja) & rod (różdżka)", Harry odpowiada:
Cytat:
They make me feel all manly
Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 13:05, 11 Paź 2006    Temat postu:

OMG!!! W części 6 przygód o Harrym Dresdenie Jim Butcher przeszedł samego siebie w nawiązaniach do Buffy! Sytuacji dodaje smaczku fakt, iż wszyscy poza Harrym (narrator) są wampirami Laughing
Cytat:
I stepped between Inari and the nearest vampire and passed her one broken half of the rod. "Here," I said. "If you get the chance, make like Buffy."
Inari blinked at me. "What? Is this a joke?"
"Do it," said Lara. Her voice was laced with iron. "No questions, Inari."
The steel in the succubus's voice galvanized the young woman. She took the shard of wood without further hesitation, though her expression grew no less terrified.
Overhead, the dark energy of the curse swirled around and around, a constant, intimidating pressure on my scalp. I tried to block out all the distractions, focusing on the curse and on where it was going. I needed to know who its target was-not only for the sake of my investigation, but for my immediate survival.
That curse was several kinds of nasty. And as it happened, I had a constructive, life-affirming purpose for a boatload of nasty juju. I drew my silver pentacle from my neck and spoke a troubling thought aloud. "Why are they just standing there?"
"They're communing with their master," Lara stated.
"I hate getting put on call waiting," I said, wrapping the chain of my pentacle around my fist. "Shouldn't we hit them now?"
"No," Lara said sharply. "They're aware of us. Don't move. It will only set them off, and time is our ally."
A sudden wash of almost physical cold set the hairs on the back of my neck on end. The curse was about to land, and I still wasn't sure who it was coming for. I glanced upward, hoping for a physical cue. "I wouldn't be so sure about that, Miss Raith."
One of the vampires, the smallest of the pair who had showed up with One-ear, suddenly shuddered. Its dead eyes flickered around until they landed on me, and then it spoke. You wouldn't think there would be a whole lot of difference between the rasp of one dry, leathery dead larynx and another, but there was. This voice flowed out and it wasn't the voice of the vampire whose lips were moving. It was an older voice. Older and colder and vicious, but somehow tinged with something feminine. "Dresden," that voice said. "And Raith's right hand. Raith's bastard son. And the darling of his eye. This is a fortunate night."
"Evening, Mavra," I said. "If it's all the same to you, can you stop playing sock puppet with the omega Nosferatu and move this along? I've got a big day tomorrow and I want to get to bed for it."
"Christ, Harry," came a choking voice. I looked back and saw Thomas on the ground, his eyes open. He looked like death, and he had trouble focusing on me, but at least he was lucid. "Are you drunk all of a sudden?"
I winked at him. "It's the power of positive thinking."
The puppet vampire hissed with Mavra's anger, and its voice took on a quavering, modulated, half-echoing quality. "Tonight will balance many scales. Take them, my children. Kill them all."
And a lot of things went down.
The vampires came for us. One-ear rushed at Lara. The sock puppet went for me, and the third one headed for Inari. It happened fast. My attacker may have been new to the game and clumsy, yet it moved at such a speed that it barely registered on my thoughts-but my body was still singing with the infusion of positive energy, and I reacted to the attack as if it had been the opening steps of a dance I already knew. I sidestepped the vampire's rush and drove my half of the former blasting rod down at its back, Buffy-like.Maybe it works better on television. The wood gouged the vampire, but I don't think much of it got past its suit coat, much less pierced its heart. But the blow did manage to throw the thing off balance and send it stumbling past me. Maybe it actually hurt the vampire-the creature let out an earsplitting, creaking shriek of rage and surprise.
Inari screamed and swung her stake, but her Buffy impersonation wasn't any better than mine.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arduinna
This Year's Girl



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Pon 15:29, 16 Paź 2006    Temat postu:

Narobiłaś mi apetytu. Jutro ruszam do biblioteki po Butcher'a. Polecam książkę L. Hamilton "Grzeszne rozkosze", jest to pierwszy tom cyklu o Anicie Blake, zabójczyni wampirów. Akcja książki dzieje się w niedalekiej przyszłości w USa, gdzie zalegalizowano wampiryzm.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 15:45, 16 Paź 2006    Temat postu:

Naprawdę polecam cykl o Harrym Dresdenie, chociaż nie wiem jak bedzie to się prezentowało w tłumaczeniu, bo ja jestem wygodnicka i słucham audiobooków w oryginale Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arduinna
This Year's Girl



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Wto 10:30, 31 Paź 2006    Temat postu:

Przeczytałam na razie 2 tomy. Podoba mi się postać głównego bohatera, ciekawa fabuła i humor. Uwielbiam rozmowy Harry'ego z Bobem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 12:27, 31 Paź 2006    Temat postu:

Bob w rzeczy samej jest kapitalny. Słyszałam nawet, że w ekranizacji powieści o HD głos do niego będzie podkładał James Marsters, skoro z powodów, przytoczonych w wątku http://www.buffy.fora.pl/viewtopic.php?t=796 , nie będzie mógł zagrać samego Harry'ego Very Happy
W przedmowie do 3 tomu autor stwierdza, że wraz z trzecią książką seria nabiera prawdziwego rozpędu i że ta część jest przełomowa (faktycznie jest). Zachęcam więc do dalszej lektury, bo robi się mroczniej, smakowiciej, dochodzą nowe postaci (które pojawiają się po jakimś czasie ponownie Very Happy ), nowe problemy i permanentne zmiany w życiu bohaterów. To mnie zaskoczyło, bo nie spodziewałam się długofalowych konsekwencji niektórych akcji. Przypomina mi to wspaniały sposób pisania Buffy, gdzie np. w sezonie 7 na poczynania postaci wpływają ich decyzje z sezonu 2 etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arduinna
This Year's Girl



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Sob 15:28, 18 Lis 2006    Temat postu:

Trzeci tom bardzo mi się podobał, zaskoczyło mnie to co stało się z Susan, ale tak jest ciekawiej. Natomiast czwarty tom dla mnie trochę stracił na rozpędzie. Merlin i prawie cała Biała Rada strasznie mnie wkurzają. Za to Tut walczący w imię lorda Pizzy jest niesamowity.
W polskim wydaniu nie ma przedmowy, Amber oszczędza papier Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 16:35, 18 Lis 2006    Temat postu:

To ja mam zupełnie inaczej - 3 była bardzo dobra (no i pojawia się Thomas, którego wielbię), ale była zarazem taka smutna i rozdarła moje serce. 4 część także uważam za kapitalną, ale specjalną sympatię rezerwuję sobie dla 5, 6 (zwłaszcza 6!) i 8. Chyba najmniej lubię 7, nie umiem powiedzieć dlaczego, chyba ze względu na główny wątek... Ostatnio w księgarni przeglądałam 5 część i napis na koszulce Thomasa w tłumaczeniu brzmiał - "Buffy, pogromca wampirów". Grrr. Nie mam pojęcia skąd im się bierze forma męska Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arduinna
This Year's Girl



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Łodzi

PostWysłany: Sob 19:06, 18 Lis 2006    Temat postu:

Też lubię Thomasa. Ma świetne teksty. Nie mogę się doczekać kiedy wypożyczę 5 tom. Myślałam, że trochę na niego poczekam bo był w opacowaniu, ale dzisiaj sprawdziłam w katalogu i okazało się, że już można go wypożyczyć. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 19:51, 18 Lis 2006    Temat postu:

Niestety z tego co się orientuję, to 5 część jest ostatnią dostępną w Polsce, a przynajmniej dalszych nie widziałam. To jednak i tak coś jak na nasz (zawsze opóźniony) kraj Razz Teraz wyczekuję na 9 tom, choć trochę to potrwa, bo data wydania to kwiecień 2007 Crying or Very sad
Do tego czasu prawdopodobnie jeszcze kilka razy odświeżę sobie poprzednie tomy. Laughing Nie przypuszczałam, że są jakieś książki, które potrafią mnie tak zafascynować i wciągnąć, bo tyle razy zdarzyło mi się natrafić na średnią fantastykę, a tu proszę... Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 12:08, 30 Gru 2006    Temat postu:

Ja własnie ściagnełam sobie z buffy.nu pierszy rozdział "Summer Night". Zdecydowanie mnie to zachęciło do brniecia dlaej.
Jakby kogos interesowało, jest [link widoczny dla zalogowanych].
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 14:59, 30 Gru 2006    Temat postu:

Skoro już udostępniają rozdział "Summer Night" w wersji mp3, jest szansa, że wkrótce będzie można zdobyć całą książkę w tym formacie. Cudownie Smile Te same wersje czytane przez kogoś innego (a raczej przez komputer Wink ) są znośne, ale brakuje im intonacji aktorskiej Wink
A jak tam u Ciebie Agato z postępami w czytaniu, bo pamiętam że zabierałaś się za lekturę? Poza tym , chcę wreszcie z kimś podyskutować, bo już po raz 2 zmieniłam ship Wink
No i jeszcze jedno - z tego co przeczytałam, to planują zrobić serial (nie wiem czy zamiast filmu, czy dodatkowo) i wszystko ma się ruszyć w styczniu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Sob 17:22, 30 Gru 2006    Temat postu:

albo cos jest nie tak albo ja znow nie umiem sciagac Razz czy ktos ma jeszcze problemy ze sciagnieciem tego pliku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 17:30, 30 Gru 2006    Temat postu:

Tylko ty, bo mi się ściągnęło w ok 5 minut Razz A tak w ogóle to nie wiedziałam, że lubisz Butchera
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Sob 17:44, 30 Gru 2006    Temat postu:

oj szlag mnie trafi Razz a jak to sie sciaga? bo jak klikam na obrazek, to mowi ze nie moze znalezc strony. chyba czegos tu nie zakumalam Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Doza kultury Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1