Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
symbole w Buffy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Buffy the Vampire Slayer
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
malna
Into The Woods



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 20:59, 07 Mar 2006    Temat postu: symbole w Buffy

Jak wiadomo, btvs bazuje na przekonaniu, że szkoła średnia to najbardziej dramatyczne doświadczenie, jakie może przejść ludzka istota Wink Demon = problem, to jasne. Ale tak sobie myślę, że cały serial jest bardzo symboliczny, podam Wam niektóre z moich interpretacji.


Wampir (ale taki jak Angel i Spike) - mi się kojarzy z facetem z przeszłością, takim, który z niejednego pieca chleb jadł, ma doświadczenie Wink i trochę kusi pensjonarki (sorry Marlowe) swoim 'zakazanym' światem, stylem życia

Giles - pierwsze znaczenie - ojciec, albo raczej tęsknota za tym wszystkim, czego brakuje dorastającej dziewczynie wychowywanej przez samotną mamę (teraz to norma, sama zasilam szeregi... no, niestety już nie dorastających Smile)
Jest też druga interpretacja, opiekun jako autorytet albo zbiór zasad, które początkowo przyjmujemy bezwarunkowo, prowadzą nas trochę za rączkę i kształtują charakter. Później, tak jak Buffy, dostrzegamy skazy na świętych obrazkach i krok po kroku wydeptujemy własną ścieżkę...

wskrzeszenie Buffy - i do tej interpretacji jestem szczególnie przywiązana Wink - sytuacja, kiedy zamyka się jakiś piękny etap w życiu, najczęściej wbrew własnej woli, i trzeba od nowa uczyć sie żyć w rzeczywistości, która wydaje się papierowa, bez smaku, bez kolorów... "the grass was greener" Smile


Trochę się rozpisałam. Oczywiście to nie matematyka, symbole w btvs są raczej sugestią, która do każdego przemawia w inny sposób. Tyle interpretacji, ile doświadczeń, przez których pryzmat patrzysz Smile
No właśnie, ciekawa jestem, jakie są Wasze koncepcje? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Wto 21:06, 07 Mar 2006    Temat postu:

dla mnie ciekawe jest porownanie buffy do faith. niby maja ta sama misje, ale sa rozne. buffy dobra, a faith zla. jesli oczywiscie wprowadzic prosty opis. a potem faith sie nawraca. czyli zbacza z drogi, ale potem na nia wraca. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 21:06, 07 Mar 2006    Temat postu:

pisalam o tym kiedys na swoim blogu, wiec pozowle sobie ten fragment wkleic, bo nie chce mi sie drugi raz o tym mowic Wink :
Fantastyczne motywy w BtVS w odniesieniu do prawdziwego zycia :
Jak wiadomo w BtVS watki fantastyczne lacza sie z realistycznymi i wspolgraja razem. O ile na poczatku serialu tylko Buffy i jej obserwator wiedzieli o istnieniu wampirow i demonow, tak pozniej ogolna idea troche sie zmienila. Z czasem mieszkancy Sunnydale przyzwyczaili sie do tego, ze nie sa jedynymi mieszkancami miasta. Demony i wampiry sa pozniej ukazane jako czesc spolecznosci, po prostu inna rasa. Maja swoje puby, swoje miejsca spotkan - nie tylko pod ziemia, niektorzy ludzie wspolpracuja z nimi co najlepiej widac w serialu "Angel". Nie jest to nic dziwnego i nadzwyczajnego, ze na ulicy mozna spotkac demona, chociaz na poczatku serialu o istnieniu tych innych istot wiedzialy tylko osoby wtajemniczone.
Chcialam napisac dzis o pewnych fantastycznych watkach, ktore nalezy interpretowac w odniesieniu do rzeczywistosci. Gdy sie to zauwazy, to mozna nawet stwierdzic, ze w "Buffy" jest duzo watkow dydaktycznych, pouczajacych przekazanych nam pod pewna przykrywka.
Po pierwsze motyw Buffy i Angela. Mozna by sie smiac, ale cala ta scena z utrata duszy i przemiana w zlego Angelusa po tym jak Buffy pierwszy raz kocha sie z facetem odrazu nasuwa mysl: nie idz z kims kogo dobrze nie znasz za szybko do lozka, bo po wszystkim on moze sie zmienic. Wyglada na to, ze chodzi tu o male pouczenie nastolatek w pewnej kwestii, ktore szybko sie zakochuja i latwo je zranic. Oczywiscie nie probuje tu wciskac nikomu na sile swoich pogladow i jakis pouczen moralnych, bo z wiekiem takie sprawy juz nie odbiera sie w ten sposob, ale jesli chodzi o "pierwszy raz" to wlasnie tak ten watek fantastyczny przeklada sie na zycie realne. Joss sam w jednym z wywiadow przyznal, ze w niektorych scenach wlasnie oto chodzi - maja one swoje odniesienia do prawdziwego zycia. Watek dotyczacy tego samego bledu Buffy pojawia sie takze pozniej w doslownym znaczeniu, podczas przygody z Parkerem. Od tego czasu Buffy jest juz ostrozniejsza.
Kolejny ogromny motyw, ktory przewija sie przez cale pierwsze 3 sez. to beznadziejnosc wieku nastoletniego i najgorszy okres w zyciu czyli liceum. Joss zawsze podkreslal w wywiadach: "Ten serial bazuje na idei, że szkoła średnia jest najbardziej straszliwym doświadczeniem, przez jakie istota ludzka może przejść." Dlatego tez w BtVS tak bardzo wyolbrzymiony jest watek popularnosci w szkole, zlosliwosci mlodych ludzi w stosunku do siebie, problemow z nauka itd. itp. Kazdy musi walczyc, by utrzymac sie w hierarchi jak najwyzej, a ci co zrezygnowali z walki sa wiecznie gnebieni. Najbardziej doswiadcza tego Buffy, ktora w LA byla najpopularniejsza dziewczyna w szkole a w Sunnydale jest wrecz odwrotnie. Na szczescie sytuacja z czasem sie zmienia.
W 4 sez. zostaje poruszona jeszcze inna kwestia. Przystosowanie sie do nowego, doroslego zycia. Nagle Buffy musi zaczac sie z kims dzielic, wspolzyc i akceptowac zwyczaje drugiej osoby - wspollokatorka. Jednak Cathy okazuje sie demonem, wiec znow mamy polaczenie fantastyki z realnoscia.
W czasie studiow mnostwo jest drobnych watkow pobocznych, pouczajacych. Jednym z nich jest zamiana Buffy i jej kolegow w jaskiniowcow, po tym jak przesadzali z piciem piwa Wink
No i kolejny wielki watek: Willow uzalezniona od magii. Jest to ukazane dokladnie tak jak uzaleznienie od narkotykow. Willow powoli we wszystko wsiaka, pozniej nie umie sie juz ograniczyc, az w koncu przegina bariere. Traci z tego powodu swoja dziewczyne, jej przyjaciolka jest zawiedziona. Willow postanawia zrobic sobie odwyk, ktory wyglada dokladnie jak odwyk od narkotykow. Potrzebuje przy tym wsparcia swoich przyjaciol, ale przede wszystkim sama bardzo sie mobilizuje i udaje jej sie pokonac uzaleznienie. Niestety smierc Tary sprawia, ze wszystko idzie w leb. Po tym jak Willow pograza sie w czarnej magii, a Xandrowi udaje sie ja okielznac, dziewczyna wyjezdza na dluga rekonwalescencje z Gilesem do Anglii.
Takich przykladow mozna by podawac jeszcze wiele. Te sa chyba te glowne i najwieksze. Po prostu BtVS to mieszanka wszystkiego.


to nie tyle co sa symbole, ale rozne symboliczne wydarzenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebek(aaa)
Freshman



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Otwock

PostWysłany: Wto 21:43, 07 Mar 2006    Temat postu:

Ogolnie symbolika w Buffy jest dosyć róznowroda...praktycznie każdy coś sobą reprezentuje (symbolizuje)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malna
Into The Woods



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 21:54, 07 Mar 2006    Temat postu:

Nie widziałam 'jaskiniowego' odcinka, który to? Chociaż mi już chyba żaden wątek dydaktyczny nie pomoże Wink

Jeszcze mi się przypomniał Spike - wampir, jako człowiek, który został bardzo zraniony i żył dalej nie pozwalając sobie na emocjonalne zaangażowanie (dopiero później powiedział Buffy, że tylko z nią był naprawdę blisko) Czyli miłość wskrzesza nawet zimne, emocjonalne trupy Smile


...Kiedy przestanę być głupim trolem? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 21:57, 07 Mar 2006    Temat postu:

hehe no i w ogole motyw milosci romantycznej Smile
jaskiniowy odcinek byl w 4 sezonie beer bad. buffy pod wplywem zachlewania sie zaczarowanym piwem z kolegami ze studiow staje sie jaskiniowcem Very Happy strasznie smieszny odcinek z tekstami buffy typu: "buffy chce piwa", "buffy silna", "chlopak pachnie ladnie" Very Happy koniecznie musisz to zobaczyc Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Wto 22:36, 07 Mar 2006    Temat postu:

tak albo: "giles, don't make cave slayer angry" Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebek(aaa)
Freshman



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Otwock

PostWysłany: Wto 23:33, 07 Mar 2006    Temat postu:

Buffy chce piwa, Buffy silna:D hahaha
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SLAYERKA
Weight Of World



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 1699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ełk

PostWysłany: Śro 18:08, 08 Mar 2006    Temat postu:

Booze... Musze oobejżeć ten odcinek! Już zaczęłam ściągać Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clickers
Fool For Love



Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:50, 08 Mar 2006    Temat postu:

Wczoraj oglądałem odcinek 6x10, zgadzam się z lady, to wyglądało dokładnie jak uzaleznienie narkotykowe - każda scenka z tego wątku ma swoje odniesienie. Może mam głupie skojarzenia, ale moim zdaniem taki miał zamysł Whedon robiąc daną scenkę. Chocażby moment kiedy Willow poszła do Racka (tak przy okazji: ten sam aktor grał Zacharego Kralika w 3 sez. BTVS) i ten ją wykorzystał bardzo mi przypomniał wątek z innych filmów (osoby uzależnione, którym brakuje pieniędzy na narkotyki zaczynają się prostytuować, żeby zdobyć na nie kase
- Dzieci z dworca Zoo). Scena odwyku Willow była prawie identyczna do tych dotyczących odwyku narkotykowego. Bardzo mi się podobało kiedy Willow podczas tej całej magicznej ekstazy leżała na suficie i nagle zaczęły się pojawiać rózne dziwne rzeczy - jakby była na haju (jak to się pisze?), a potem obudziła się w zupełnie innym miejscu - w domu Buffy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Śro 23:04, 08 Mar 2006    Temat postu:

swietny byl ten odcinek. niestety ogladalam po niemiecku i duzo nie zrozumialam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebek(aaa)
Freshman



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Otwock

PostWysłany: Czw 20:09, 09 Mar 2006    Temat postu:

Bardzo fajny odcinek...podobało mi się leżenie na suficie jak na haju i do tego (chyba bo nie pamietam dobrze) puscili taką myzyczke fakjna...potem jak will przemieszczała sie chyba w podswiadomosci z miejsca na miejsce...szkoda tylkoz e wymkneło jej sie to z pod kontroli i omal nie zabiła siebie i dawn:/...ale załowała tego...fajnie zrobili jak will nadmuchala ubranie tary, które potem ja przytulił nakolanach:DVery HappyVery Happy ohulnie swietny wątek..nawet pod koniec 6 sezonu will mówi ze giles traktował ja jak cpunke:D, ale cóz sie dziwić..fakt był taki ze will wpadła w uzależnienie od magii a była dosyć silna czarownica:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IwMi_18
Tabula Rasa



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2034
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów

PostWysłany: Pią 18:17, 10 Mar 2006    Temat postu: Re: symbole w Buffy

malna napisał:
wskrzeszenie Buffy - i do tej interpretacji jestem szczególnie przywiązana Wink - sytuacja, kiedy zamyka się jakiś piękny etap w życiu, najczęściej wbrew własnej woli, i trzeba od nowa uczyć sie żyć w rzeczywistości, która wydaje się papierowa, bez smaku, bez kolorów... "the grass was greener" Smile


nie oglądałam jeszcze tego odcinka, ale Twoja interpretacja bardzo mi się podoba Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malna
Into The Woods



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 0:26, 11 Mar 2006    Temat postu:

yeeeah Smile
IwMi_18, ten wątek jak Buffy radzi sobie z 'życiem po życiu' przewija się przez sporo odcinków szóstej serii. Ja znam go głównie z "once more with feeling", bardzo polecam! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IwMi_18
Tabula Rasa



Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2034
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów

PostWysłany: Sob 12:35, 11 Mar 2006    Temat postu:

niestety jestem dopiero na czwartym odcinku piątej serii Wink więc jeszcze trochę przede mną Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Buffy the Vampire Slayer Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1